Radni Róg i Szabelska: Czekamy na odważne decyzje prezydenta. Czas już na zmiany personalne [VIDEO]

Po natychmiastowym zamknięciu mostu Uniwersyteckiego, co miało miejsce 29 stycznia w godzinach popołudniowych, radni Grażyna Szabelska oraz Szymon Róg (oboje PiS) zwołali konferencję prasową, w trakcie której przedstawili stan zaniedbań ZDMiKP w Bydgoszczy, jak również włodarzy miasta Rafała Bruskiego i Mirosława Kozłowicza.

Czytaj także: Most Uniwersytecki zamknięty! Wykryto poważną awarię

Sytuacja jest nadzwyczajna, po zamknięciu mostu uniwersyteckiego w naszym mieście. Jednakże nie jest to jednostkowe wydarzenie. To nie wydarzyło się teraz. Trzeba zajrzeć w historię budowy. Most został oddany do użytku w grudniu 2013 roku. Pamiętamy otwarcie z wielką pompą

- mówił radny Róg.

Cieszyliśmy się, że ten ważny szlak komunikacyjny powstał. Do wczoraj mogliśmy zobaczyć, że dziennie wg. badań ZDMiKP tą trasą przejeżdżało 15 tysięcy pojazdów na dobę. [...] Wówczas dyrektorem zarządu dróg był Mirosław Kozłowicz, dzisiejszy zastępca prezydenta miasta Bydgoszczy Rafała Bruskiego. [...] Przedstawiciele zarządu dróg próbowali podczas wcześniejszej konferencji zrzucac winę na wykonawców i projektantów mostu. Jednakże jak sądzimy pewna odpowiedzialność stoi również po stronie ZDMiKP, który dokonywał odbioru tej inwestycji

- tłumaczył Szymon Róg.

W 2018 roku wygasła gwarancja na most, a chwilę później drogowcy odkryli, że monitoring mostu nie działa. nasuwa się pytanie czy wogóle z tego monitoringu kiedykolwiek korzystali. Według odpowiedzi na moją interpelację stwierdzono, że nie było takiej potrzeby

- powiedział Róg.

Obecnie rodzi się wiele pytań, jak choćby co z corocznymi przeglądami mostu? Jakie były efekty tych badań? Zdaje się, że to jest efekt wieloletniego braku nadzoru nad wantami

- mówił radny.

Radny przedstawił koszty badań i ekspertyz, które zostały wykonane dla mostu uniwersyteckiego oraz wiaduktów warszawskich. Pytał też jakie będą jeszcze dodatkowe koszty związane z naprawami i przebudowami tych dróg.

Oprócz kosztów finansowych mieszkańcy Bydgoszczy ponoszą jeszcze inne koszty. Są to koszty dłuższych dojazdów do pracy, stania w korkach, spóźniania się do pracy

- wyliczał radny Szymon Róg.

Radna Grażyna Szabelska przedstawiła kilka pomysłów na możliwe rozwiązanie mającego nastąpić od poniedziałku paraliżu komunikacyjnego. Radna zaproponowała by tramwaj nr 11 nie kończył swej trasy na pętli przy ul. Magnuszewskiej. Tak samo wg. radnej zasadny jest powrót linii autobusu nr 61 do Kapuścisk, o co bezskutecznie walczyło wielu bydgoszczan. 

Radna zaproponowała również wprowadzenie częstszych kursów tramwajów oraz autobusu linii nr 53, który obecnie jeździ co 30 minut.

Całośc konferencji można zobaczyć na poniższym filmie: