Były marszałek Sejmu w obronie Ryszarda Sellina. Apel o zakończenie „aresztu wydobywczego”

W ocenie Marka Jurka, sam fakt długotrwałego aresztu bez formalnych zarzutów jest wystarczającym powodem do zakończenia tej formy izolacji. Zwraca także uwagę na pogarszający się stan zdrowia Sellina – wskazując m.in. na utratę 20 kg masy ciała. Jako główny argument podnosi jednak fakt, że praktyka długiego przetrzymywania podejrzanych bez zakończenia postępowania sądowego godzi w fundamentalne zasady praworządności.

„Areszt wydobywczy” – jak nazywa tę formę praktyki – jego zdaniem staje się realnym zagrożeniem dla standardów demokratycznego państwa prawa, a przypadek Sellina jest tego jaskrawym przykładem. W liście przypomina, że temat nadużywania tymczasowego aresztu był wielokrotnie podnoszony w debacie publicznej i parlamentarnych inicjatywach legislacyjnych. Wskazuje m.in. na projekt nowelizacji Kodeksu Postępowania Karnego zgłoszony przez wicemarszałek Barbarę Dolniak, czy projekt Konfederacji dotyczący ograniczenia tymczasowych aresztowań.

Do podpisywania listu i jego rozpowszechniania zachęca Jarosław Sellin – brat aresztowanego, były wiceminister kultury i poseł kilku kadencji. Na swoim oficjalnym profilu na Facebooku opublikował link do treści listu oraz adres mailowy, na który można przesyłać podpisy: biuro@sellin.pl. „Z góry wszystkim dziękuję za wrażliwość i solidarność” – napisał.

Sprawa Ryszarda Sellina zwraca uwagę nie tylko z racji jej politycznego kontekstu, ale również z uwagi na szerszą debatę dotyczącą granic władzy państwowej i praw jednostki wobec aparatu śledczego.