Miał więzić i gwałcić w pustostanie w Chełmży. Wychodzi na wolność

W 2019 roku w jednym z dworcowych pustostanów w Chełmży Adrian K. miał wiezić, wielokrotnie gwałcić i siłą przetrzymywać swoją byłą partnerkę.

Według ustaleń Prokuratury Okręgowej w Toruniu ofiara uratowała życie i zdrowie tylko dlatego, że udało jej się uciec.

Od momentu schwytania, co nastąpiło w czerwcu 2019 roku Adrian K. przebywał w areszcie. Za poepełnione czyny groził mu wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. 

Czytaj więcej: Horror w Chełmży! Wstrząsające fakty wychodzą na jaw.

Wczoraj (24 czerwca) na niejawnym posiedzeniu Sąd Okręgowy w Toruniu zadecydował o zwolnieniu z aresztu tymczasowego i zastosowanie tzw. środków wolnościowych, między innymi dozór policji oraz zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną.

Całość sprawy jest utajniona, dlatego też rzecznik Sądu okręgowego nie komentuje sprawy.

Adrian K. był już wcześniej karany za ciężkie uszkodzenie ciała oraz udziału bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia z ciężkim uszkodzeniem ciała. Obecnie nie przyznaje się do winy.