Renta wdowia bije rekordy. W Kujawsko-Pomorskiem już ponad 61 tys. wniosków

Fala wniosków po zmianie przepisów

Nowe regulacje, które weszły w życie 1 stycznia 2025 r., pozwalają łączyć własną emeryturę lub rentę z częścią świadczenia po zmarłym małżonku. Zainteresowanie przerosło oczekiwania – do ZUS wpłynęło już ponad 1,083 mln wniosków, z czego aż 88 proc. od kobiet. Najwięcej dokumentów złożono w styczniu, kiedy na biurka urzędników trafiło ponad 312 tys. formularzy.

Seniorzy dominują, ale są też młodzi

Najliczniejszą grupę stanowią osoby w wieku 81–90 lat. Ponad 73 proc. wszystkich wnioskodawców mieści się w przedziale 71–90 lat. Zdarzają się jednak także wnioski od znacznie młodszych – najmłodsza kobieta ma 32 lata, a najmłodszy mężczyzna niespełna 22. Wśród ubiegających się o świadczenie znalazło się nawet 187 stulatków.

Kujawsko-Pomorskie na tle kraju

W naszym regionie, obejmującym oddziały w Bydgoszczy i Toruniu, od stycznia do ZUS wpłynęło ponad 61,5 tys. wniosków o rentę wdowią. Pierwsze wypłaty ruszyły w lipcu – trafiły do 44,9 tys. osób, a łączna kwota przekroczyła 142 mln zł.

Kto może liczyć na świadczenie?

Aby dostać rentę wdowią, kobieta musi mieć co najmniej 60 lat, a mężczyzna – 65. Trzeba też pozostawać we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka, nie być obecnie w związku małżeńskim i mieć prawo do renty rodzinnej po zmarłym w określonym wieku (55 lat dla kobiet, 60 dla mężczyzn). Istnieje też limit dochodów – obecne świadczenie nie może przekraczać trzykrotności najniższej emerytury.

Ile można zyskać?

Średnia wysokość renty wdowiej to 353,94 zł miesięcznie. Można otrzymywać 100 proc. własnej emerytury lub renty plus 15 proc. świadczenia po zmarłym małżonku – lub odwrotnie. W skali kraju ZUS przeznaczył na wypłaty już ponad 264 mln zł.

Jak i kiedy składać wnioski?

Dokumenty można składać bez przerwy – osobiście w ZUS, pocztą lub przez platformę PUE. Wnioski złożone do końca lipca objęły także wypłatę za lipiec. Złożone później dają prawo do świadczenia od miesiąca złożenia, bez wyrównania.

Źródło: ZUS