Co z tymi śmieciami? 41 mln dla ProNatura na stację segregacji odpadów

Informacje na temat dofinansowania przedstawił odpowiedzialny za gospodarkę komunalną wiceprezydent miasta Michał Sztybel w trakcie videokonferencji. Nowa rozbudowana stacja segregacji odpadów ma zmniejszyć bezpośredni kontakt pracowników sortowni z odpadami, a także znacznie polepszyć jakość ich segregacji. Pozwoli to na zwiększenie recyklingu odpadów.

W trakcie konferencji poruszony został problem wymiany śmietników w trzech strefach miasta. Zgodnie z wynikiem przetargu  w strefie 2, 4 i 5 obsługę mieszkańców będzie prowadziła firma Komunalnik. Te strefy to osiedla Nowego Fordonu, Śródmieścia i okolic oraz północno-zachodniej części Bydgoszczy. Do tej pory firma Komunalnik działała jedynie na terenie Wałbrzycha, który jest wielkościowo zbliżony do wielkości tych trzech stref. Miasto Wałbrzych wystawiło dobre referencje nowej firmie. Z powodu epidemii koronawirusa część pojemników na śmieci, które firma sprawadzała z Francji i Holandii, zostały zatrzymane na granicy. To spowodowało opóźnienie w dostawie ich na bydgoskie ulice. Jednocześnie firma Remondis, która prowadziła dotychczasową obsługę, zabrała swoje pojemniki, co spowodowało chwilowe zaśmiecenie miasta. Jak zapewnił wiceprezydent Sztybe,l sytuacja jest już opanowana, a ratusz będzie dokładnie sprawdzał, czy podane przez firmę Komunalnik powody opóźnienia są zgodne z rzeczywistością. Jeśli nie, to miasto wyciągnie stosowne konsekwencje finansowe. 

Ponieważ firma Komunalnik w czasie panujacej epidemii nie prowadzi bezpośredniej obsługi mieszkańców, Urząd Miasta Bydgoszczy przejął na siebie wydawanie mieszkańcom pojemników typu Big Bag.

Poruszony został również temat odbierania odpadów od osób znajdujacych się obecnie w kwarantannie. Michał Sztybel poinformował, że te odpady są odbierane poza normalnym trybem, często wieczorami lub nawet nocą, dla zapewnienia jak największego bezpieczeństwa mieszkańców.