Hospicjum perinatalne zyskało własne auto. To dar „tysiąca serc” [ZDJĘCIA]
fot. Anna Kopeć
Nowo zakupiony samochód umożliwi terapeutom Centrum Opieki Perinatalnej św. Łazarza w Bydgoszczy dojazd do rodzin na terenie całego województwa. W poniedziałek (29 sierpnia) auto, nabyte dzięki akcjom charytatywnym, poświęcił bp Krzysztof Włodarczyk.
Inne z kategorii
Świąteczny Festiwal ART MINTAKA 2024 [ZAPROSZENIE]
Bydgoski weekend - kalendarz wydarzeń. Bądź na bieżąco
Uroczystość odbyła się przy Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 im. dr. J. Biziela, gdzie kilka miesięcy temu otwarto specjalną salę porodową dla kobiet oczekujących dziecka z wadą letalną. Salę oraz pokój, w którym rodzice mogą spędzić czas ze swoim dzieckiem oraz pożegnać się z nim, wyposażyło właśnie hospicjum perinatalne. – Jestem dumna z tego, że Szpital Uniwersytecki nr 2 nawiązał współpracę z hospicjum św. Łazarza. To coś, co nas wyróżnia w całym województwie – podkreśla dyrektor lecznicy, dr Wanda Korzycka-Wilińska.
Teraz hospicjum zyskało własne auto. – Centrum Opieki Perinatalnej św. Łazarza w Bydgoszczy zajmuje się wspieraniem rodziców z terenu całego województwa. Do tej pory prawie wszystkie spotkania umawialiśmy w naszej siedzibie w Bydgoszczy. Teraz będzie nam łatwiej dotrzeć w miejsca na obrzeżach województwa, dotrzeć do rodziców tam, gdzie oni mieszkają – tłumaczy dyrektor Centrum Małgorzata Bronka.
Hospicjum prowadzi Rycerski i Szpitalny Zakon św. Łazarza z Jerozolimy – Stowarzyszene Katolickie w Bydgoszczy. Prezes Stowarzyszenia Andrzej Mamys wskazuje, że zgłoszenia spływają nawet spoza województwa. Stąd tak ważna jest mobilność.
– Ten samochód składa się z tysięcy serc. Udało się uzbierać na niego środki w ramach akcji charytatywnych, które prowadzimy: kwestujemy w parafiach, rozprowadzamy cegiełki-kalendarze. Ta kwota to iluś set ludzi, którzy się na to złożyli, którzy chcieli nas wesprzeć, abyśmy tę posługę mogli spełniać w sposób na dzisiejsze czasy niezbędny – wyjaśnia.
Auto kosztuje 133 tys. złotych. Stowarzyszenie przekazało pierwszą wpłatę, pozostałą kwotę rozłożono na 36 rat. Członkowie Stowarzyszenia nie obawiają się o spłatę. – Widząc, ilu dobrych ludzi nas wspiera, jesteśmy pełni nadziei, że uda się to „ogarnąć” – mówi Andrzej Mamys, dziękując wszystkim darczyńcom. – Bez Was, którzy nas wspieracie, na pewno nie byłoby to możliwe – podkreśla.
fot. Anna Kopeć
Samochód w poniedziałek (29 sierpnia) poświęcił ks. bp Krzysztof Włodarczyk. – Chcemy prosić, żeby Pan Bóg błogosławił, żeby wszyscy, którzy będą posługiwali się tym autem, bezpiecznie przemierzali drogi i żeby to auto służyło tej dobrej sprawie, tak bardzo ważnej – pomocy ludziom, którzy przeżywają bardzo trudne chwile, matkom i całej rodzinie. Ten pojazd jest potrzebny, żeby lepiej służyć – mówił kapłan.
Centrum Opieki Perinatalnej św. Łazarza zajmuje się ok. 20 rodzinami rocznie. – W większości są to rodzice, którzy w czasie ciąży dowiedzieli się, że ich dziecko ma bardzo poważną, często letalną wadę rozwojową, albo wadę, która będzie się wiązała z niepełnosprawnością dziecka przez całe jego życie – wyjaśnia dyrektor Centrum Małgorzata Bronka. Hospicjum zapewnia rodzicom dzieci z wadą letalną informację i opiekę psychologiczną, prawną, socjalną, duchową, a także konsultacje z lekarzami specjalistami; świadczy pomoc bezpłatnie.