Kukiz’15 chce podziału Bydgoszczy na dzielnice

„Fordon marzeń” – pod takim hasłem stowarzyszenie Kukiz’15 zorganizowało dziś konferencję prasową. - W 2003 roku wstąpiłem do Platformy Obywatelskiej. Mówię to państwu, bo i tak to wyciągniecie. Zaobserwowałem ciągłą walkę o własną, domniemaną karierę polityczną. To spowodowało, że w 2007 roku wystąpiłem z tej partii. Od tego czasu zająłem się moją pasją, którą jest historia – zaprezentował się Krzysztof Drozdowski, kandydat na radnego z Fordonu.

Potem przedstawił główne założenia programowe dotyczące największej dzielnicy Bydgoszczy.

1. Wsparcie dla OSP Fordon
2. Naprawa obecnych i budowa nowych placów zabaw dla dzieci, w tym budowa placu zabaw przystosowanego dla dzieci niepełnosprawnych
3. Stworzenie kąpieliska miejskiego/budowa basenów otwartych
4. Przystosowanie infrastruktury miejskiej do wymagań osób starszych
5. Budowa centrum kultury jako miejsca codziennych spotkań mieszkańców
6. Wprowadzenie podziału miasta na dzielnice
7. Budowa infrastruktury dla czworonogów

- My nie obiecujemy niczego. Chcemy prezentować postulaty, które są do realizacji już na wczoraj – przekonywał Drozdowski. – Nasi strażacy z Fordonu nie są w stanie prowadzić żadnych działań. Nie mają sprzętu.

Przypomniał też, że w ramach uchwały sprzed ponad 20 lat Bydgoszcz podzielona jest na 29 osiedli.  – To wprowadza zamęt – mówił. – Fordon nie może być osiedlem podzielonym na kolejne osiedla.

Nawiązał też do pomysłów innych kandydatów, którzy proponują „burmistrza Fordonu”, czy też wiceprezydenta Bydgoszcz ds. Fordonu. – Akurat za tym nie jesteśmy – mówił Drozdowski.

Latos: Powołam "burmistrza" Fordonu. Nabrzeże Wisły jak fordoński Myślęcinek

Sypniewski chce powołania wiceprezydenta ds. Fordonu

Na konferencji nie było kandydata Kukiz’15 na prezydenta Bydgoszczy Pawła Skuteckiego. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że dziś dopiero ma zostać zarejestrowany, a już jutro wyjeżdża z Bydgoszczy.