Prawo i Sprawiedliwość faworytem wyborów w okręgu bydgoskim [WYBORY 2019]

Marcin Palade zauważa, że „spada deklarowany udział w październikowych wyborach, co rodzi określone konsekwencje w słupkach”, a „dezercja dotyka przede wszystkim elektorat liberalnego centrum i oznacza, że bez nowych wyborców (w liczbach) liderowi i tak rośnie”.

Według prognozy socjologa Prawo i Sprawiedliwość ma szansę na zdobycie aż sześciu mandatów. To o jeden więcej niż w wyborach 2015 roku. Wtedy posłami zostali: Tomasz Latos, Piotr Król, Łukasz Schreiber, Bartosz Kownacki i Ewa Kozanecka. To pierwsza piątka aktualnej listy wyborczej PiS.   

Demobilizację elektoratu totalnej opozycji zauważają również publicyści tygodnika „Newsweek”. Dziennikarka Renata Grochal napisała na Twitterze: „W Koalicji Obywatelskiej nikt nie wierzy w samodzielne zwycięstwo w wyborach. Liczą na to, że PiS nie zdobędzie samodzielnej większości w Sejmie. Wtedy opozycja wejdzie do gry”.

Wybory do parlamentu odbędą się w niedzielę (13 października). Wybierzemy w nich 460 posłów na Sejm i 100 senatorów. 

red