Chińczycy wspierają Polaków w trakcie pandemii [VIDEO]

Igor Chlebda mieszka w Szanghaju. 15 kwietnia na prowadzonym przez siebie videoblogu zamieścił film z pozytywnym przesłaniem: poprosił napotkanych mieszkańców Chin o przekazanie Polakom kilku słów otuchy.

Według blogera ma to być promyk nadziei dla jego rodaków zmagających się z epidemią. Jak sam znalazł się w Szanghaju?

- Mieszkam tu od czterech i pół roku, od dawna było to moim celem. Przedtem zdążyłem już być w wielu zakątkach świata. Uznałem, że ciekawie będzie pokazać swoje umiejętności nauczycielskie (jestem nauczycielem języka angielskiego) i powiązać to z poznaniem ciekawego zakątka świata. Nie wspomnę o nauce języka chińskiego, gdyż moim założeniem było zdobycie umiejętności dobrego nim operowania - opowiada nam o sobie.

Obecnie pracuje w międzynarodowym przedszkolu, ale, jak mówi, trudni się też szeroko pojętym dziennikarstwem. - Prowadzę wraz ze znajomymi portal internetowy blenderrap.pl. Zajmuję się pisaniem własnego bloga „Globus na Karku” oraz wraz z moim serdecznym towarzyszem szanghajskiego życia Januszem Kolem prężnie walczę i prowadzę kanał Youtube „Za Mao” - tłumaczy. 

- Pomysł na wysłanie wiadomości z Chin do Polaków wziął się z tego, że zauważyliśmy z Januszem, iż media przepełnione są dosyć mało optymistycznymi wiadomościami z Państwa Środka. Chcieliśmy przekazać mały promyk nadziei od Chińczyków. Podnieść morale naszych rodaków. Wiemy, że sytuacja tutaj jest względnie opanowana i liczymy na to że tak też będzie niebawem w Polsce - wyjaśnia bloger.

Źródło: Youtube/zamao

Fb/Zamaocrew/ oraz Fb/GlobusNaKarku