Vivat stulatkowie. Kolejni z marszałkowskimi medalami

Waszą młodość poświęciliście na walkę o wolność, na ciężką pracę i trud wychowywania kolejnych pokoleń Polaków. Jestem pełen szacunku dla całego pokolenia, które jest skarbnicą doświadczeń i wiedzy, od którego możemy się wiele nauczyć. Życzę wam radości, miłości i życzliwości osób, które spotkacie na długiej drodze życia – mówi marszałek Piotr Całbecki.

fot. Mikołaj Kuras dla UMWKP

Helenę Walczak w piątek (5 lipca) odwiedził marszałek Piotr Całbecki wręczając srebrny medal Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis. Nestorka urodziła się 9 czerwca 1924 roku w Królewicach (obecnie Mrożewice) pod Łęczycą. Miała siedmioro rodzeństwa, jej rodzice prowadzili gospodarstwo rolne. W czasie okupacji trafili do obozu w Łodzi. Podczas II wojny światowej, mając 17 lat, pani Helena została zmuszona przez władze okupacyjne do kopania okopów. Pracowała również w niemieckim gospodarstwie. Zawodu nauczyła się od swojej mamy, która trudniła się krawiectwem. Do emerytury Helena Walczak pracowała w zakładach przemysłu konfekcyjnego „Latona” w Ozorkowie. We wrześniu 1957 roku wyszła za mąż za Czesława Walczaka. Wspólnie wychowali syna, z którym przeprowadzili się do Łubianki (w powiecie toruńskim). Pani Helena doczekała się trojga wnucząt, wnuczki oraz trzech prawnuczek i dwojga prawnucząt. Spędza czas na doglądaniu ogrodu, ciesząc się świeżym powietrzem w cieniu rosnących przy domu winogron.

Zobacz też: Helena Walczak

Z ogromną przyjemnością wręczam panu ten medal życząc wielu lat w zdrowiu. Jestem zbudowany pana kondycją i przekonany, że wpływ na nią mają atmosfera tego miejsca i wiele przyjaznych serc, które pana otaczają – powiedział wicemarszałek Zbigniew Ostrowski wręczając w piątek (5 lipca) złoty medal Unitas Durat Kazimierzowi Dybowskiemu.

fot. Andrzej Goiński UMWKP

Nestor urodził się 5 lipca 1924 roku w Szumsku w powiecie krzemienieckim (dziś na terenie Ukrainy). Był jednym z piątki dzieci Józefa i Olgi (z domu Bojarskiej). Jego matka zmarła w 1932 roku, kilka lat później (w 1935 roku) odszedł również ojciec pana Kazimierza. Osierocone dzieci wychowali babcia i wujostwo. Kazimierz Dybowski miał trzy siostry - Janinę, Marię i Stanisławę - oraz brata Ryszarda. W 1939 roku ukończył szkołę podstawową, a rok później zaczął uczęszczać do średniej szkoły pedagogicznej w Dermaniu (dziś Ukraina). W czasie okupacji niemieckiej pracował początkowo w tartaku w Malinowie, a później w mleczarni w Szumsku jako robotnik niewykwalifikowany. 27 kwietnia 1944 roku wstąpił w szeregi 1. Armii Wojska Polskiego i został skierowany do szkoły lotniczej w Kinielu koło Kujbyszewa w Związku Radzieckim. Wziął udział w operacji berlińskiej, podczas której został ranny.  Koniec wojny nie oznaczał dla pana Kazimierza rozstania z mundurem. Został żołnierzem zawodowym pełniąc służbę w różnych jednostkach na terenie Polski. Przygodę z wojskiem zakończył w 1974 roku w Bydgoszczy w randze pułkownika. Największą pasją pana Kazimierza zawsze było łowiectwo. Swoją przyszłą żonę Marię Janczak poznał we Wrocławiu, gdzie wówczas służył. Tam w 1950 roku się pobrali. Przeżyli wspólnie 69 lat wychowując dwie córki – Irenę i Elżbietę. Pan Kazimierz doczekał się dwóch wnuczek i dwojga prawnuków. Dziś mieszka w Leśnym Domu Seniora w Piastowie (powiat żniński).

Zobacz: Kazimierz Dybowski 

fot. Mikołaj Kuras dla UMWKP

Kolejną mieszkanką województwa, która ukończyła sto lat jest Anna Pluskota z Włocławka, którą w czwartek (4 lipca) odwiedziła wicemarszałek województwa Aneta Jędrzejewska. Wręczyła jej srebrny medal Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis. Nestorka urodziła się 9 lipca 1924 roku w Gradowie koło Piotrkowa Kujawskiego. Była najmłodszą z sześciorga dzieci Kazimierza i Anastazji. Jej rodzice prowadzili gospodarstwo rolne. Miała dwie siostry i trzech braci. Uczęszczała do szkoły w Piotrkowie Kujawskim. W czasie wojny pracowała jako pomoc domowa w niemieckim gospodarstwie.  Z mężem Władysławem związała się 13 października 1947 roku. Od 1949 roku mieszkają we Włocławku. Podobnie jak mąż, pani Anna pracowała w handlu.  Wspólnie wychowali trzy córki: Marię, Leokadię i Jolantę, wkładając wiele wysiłku w ich wykształcenie. Pani Anna ma sześcioro wnucząt i ośmioro prawnucząt. Jest osobą o pogodnym usposobieniu i pomimo dolegliwości związanych z wiekiem wykazuje zainteresowanie bieżącymi sprawami bliskich. Równie pilnie wysłuchuje wiadomości i lubi rozmawiać o aktualnych wydarzeniach. W utrzymywaniu jej dobrej kondycji nie można pominąć opieki lekarza rodzinnego i codziennej opiekunki - pani Małgosi.

Zobacz: Anna Pluskota 

Rodziny mieszkańców regionu, którzy w najbliższym czasie kończą sto lat, a także starszych, zachęcamy do kontaktu pod numerem telefonu 56 62 18 344 i adresem e-mail: stulatkowie@kujawsko-pomorskie.pl. Więcej informacji na naszej stronie internetowej w zakładce Rówieśnicy Niepodległej.

Źródło: UMWKP