Poszedł na ryby. Dokonał szokującego odkrycia
fot. Okręg Mazowiecki Polskiego Związku wędkarskiego
Szokującego odkrycia dokonał wędkarz łowiący nad jeziorem zegrzyńskim. Po wyciągnięciu sieci rybak znalazł w niej wielką 3 kilogramową piranię.
Inne z kategorii
Aukcja charytatywna dla bezimiennych zwierząt. Organizatorzy zachęcają do udziału
Rusza bydgoski Primark. Równo za trzy tygodnie
Wyłowiona ryba pochodzi najprawdopodobniej z rodziny Paku. Do jeziora musiała zostać podrzucona przez znudzonego i nieodpowiedzialnego akwarystę.
Takich ryb nie wypuszcza się do zbiorników wodnych, gdyż jako żarłoczny gatunek może dokonac przetrzebienia wśród innych okazów. Z drugiej strony wędkarze podkreślają, że takie ryby akwariowe i tak nie przeżyją zimy.
- Takich ryb nie wolno wypuszczać do wód powierzchniowych. Te gatunki trzeba eliminować, bo zagrażają gatunkom rodzimym. Te ryby akwariowe raczej nie mogą tu stanowić zagrożenia, gdyż prawdopodobnie nie przeżyją zimy – zaznacza Andrzej Zieliński z Okręgu Mazowieckiego Polskiego Związku Wędkarskiego.
Ryba obecnie przebywa w Ośrodku Rybackim w Wierzbicy. Zostanie przekazana do badań naukowcom.