Udało się zebrać dwa miliony złotych. Julka leci na operację do Bostonu
Serce Julki, Facebook
Pięciomiesięczna Julka z 5-centymetrowym guzem serca poleci na operację do Bostonu. Wszystko dzięki tysiącom ludzi dobrej woli, którzy zebrali dwa miliony złotych w trzy tygodnie.
Inne z kategorii
Aukcja charytatywna dla bezimiennych zwierząt. Organizatorzy zachęcają do udziału
Rusza bydgoski Primark. Równo za trzy tygodnie
To największa w Polsce zbiórka przeprowadzona wyłącznie przez Rodziców i Przyjaciół małej bydgoszczanki, nie przez wielkie fundacje bądź firmę. Zbiórka ta jest pierwszą w historii, gdy na portalu www.zrzutka.pl udało się zebrać więcej niż milion złotych. Dziś na samej zrzutce jest już 1,5 mln. Dotąd na portalu tym przeprowadzano 250 tys. zbiórek przez 7 lat jego istnienia. Rekordowa wyniosła 700 tys. złotych.
Akcja #SERCEJULKI była planowana na cztery tygodnie – do 15 stycznia. Niezbędną kwotę udało się zebrać już 10 stycznia. Na samej zrzutce zbiórkę wsparło 18,5 tys. osób. Grupa licytacji dla Julki na Facebooku liczy 25 tys. osób, a profil SERCEJULKI polubiło 6,5 tys. użytkowników. Codziennie prowadzić zbiórkę pomaga kilkunastoosobowy team złożony z członków rodziny i przyjaciół. Od trzech tygodni pracuje dla Julki niemalże przez 24 godzin na dobę.
Od samego początku akcję wspierają gwiazdy – Andrzej Seweryn, Kuba Przygoński, Siostry Radwańskie, Marcelina Zawadzka i wielu innych. Wsparcie płynie z Polski, ale i z całego świata.
Rodzina nie kryje wzruszenia. Nikt nie spodziewał się, że akcja zyska taki rozmach i w tak szybkim tempie tak bardzo przybierze na sile. Serca bliskich Julki przepełnia strach związany z operacją zaplanowaną na 19 lutego. Siła, jaką dostają od ludzi, pozwala jednak wierzyć w pełne powodzenie leczenia maleństwa.
Pomimo zebrania środków akcja #SERCEJULKI nadal trwa, ponieważ to, czy koszty nie przekroczą potrzebnych na dziś dwóch mln zł, okaże się dopiero po zakończeniu całego procesu leczenia. Rodzice Julki będą o wszystkim informować na FB #SERCEJULKI. Już zapewniają jednak, że jeśli tylko cokolwiek zostanie, mają pomysł, na jaki cel charytatywny wpłacą zebrane pieniądze. Cały czas trwa też kwestia organizacji transportu medycznego dla Julki. Osobistą pomoc w sprawdzeniu możliwości zapewnienia rządowego transportu medycznego zagwarantował minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak.
Akcję zbiórki dla Julki rozpoczął 20 grudnia wyjątkowy list do Św. Mikołaja, który napisała jej starsza Siostra Laura. Prosiła w nim, by Jej Siostrzyczka wyzdrowiała i razem z Mamusią wróciła do domu.
Dziewczynka robiła wszystko, co mogła, by pomóc w siostrze. Na licytację przekazała namalowany przez siebie obraz, za który już dziś zadeklarowano sześć tys. zł. Laura chodziła do telewizji, by jak najwięcej osób usłyszało jej prośby. Zaśpiewała też specjalną „Kolędę dla Julki”:
Rodzice apelowali, by podarować ich córce Julce na Nowy Rok Nowe Życie. Pomóc dopisać do ich historii zakończenie „żyli długo i szczęśliwie”.
Operacja w Bostonie daje nadzieję na takie właśnie życie. To najlepsza na świecie klinika specjalizująca się w tego typu przypadkach. Dotąd przeprowadzono tam ok. 40 podobnych operacji. Wszystkie zakończone sukcesem. Dla Julki operacja ta to szansa na pełne wyzdrowienie.
Dominika Matuszak, skróty red.
Dominika Matuszak była osobą prowadzącą akcję.