Wydarzenia 23 sie 2018 | Redaktor
Bydgoscy kryminalni rozbili narkotykowy biznes

materiał ilustracyjny / fot. Policja

Zatrzymano kolejne osoby związane ze sprawą zakupu, przewozu i wprowadzenia do obrotu na terenie Polski niedozwolonych środków psychoaktywnych. Trzech mieszkańców powiatu świeckiego usłyszało zarzuty i zostało aresztowanych na trzy miesiące. Łącznie w tej sprawie zatrzymano już pięć osób.

Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej sukcesywnie zatrzymują kolejne osoby zamieszane w narkotykowy biznes na terenie powiatu świeckiego.

Pierwszy podejrzany wpadł w ubiegłym roku na początku września. Kryminalni ustalili, że 39-latek zajmował się przede wszystkim nabywaniem niedozwolonych środków psychoaktywnych z zagranicy. W jego samochodzie znaleziono blisko 2,5 kg marihuany oraz kokainę. Zatrzymany usłyszał zarzut dotyczący przemytu z zagranicy znacznych ilości narkotyków. Decyzją sądu został aresztowany.

To jednak nie był koniec sprawy. Funkcjonariusze wiedzieli, że nie działał sam. Po zebraniu materiałów dowodowych wytypowano kolejne osoby (mieszkańców jednej z gmin w powiecie świeckim) zamieszane w narkotykowy biznes.

Na początku sierpnia tego roku został zatrzymany i aresztowany na trzy miesiące 32-latek. Mężczyzna był dobrze znany funkcjonariuszom, ponieważ był już wcześniej (we wrześniu ubiegłego roku) zatrzymany do sprawy narkotykowej. Podejrzany usłyszał zarzut dotyczący przewozu znacznych ilości narkotyków z zagranicy.

Kolejne zatrzymania miały miejsce we wtorek (21 sierpnia). Do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy dowieziono 38- i 25-latka, gdzie usłyszeli zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Młodszy z zatrzymanych będzie odpowiadać za przewóz z zagranicy znacznych ilości środków odurzających. Natomiast starszy odpowie za wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków.

Piątą osobą zamieszaną w narkotykowy biznes jest również mieszkaniec powiatu świeckiego, który odbywa aktualnie karę pozbawienia wolności w zakładzie karnym. 37-latek, w tym samym dniu co jego koledzy, został doprowadzony z więzienia do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. Oskarżyciel przedstawił mu zarzuty dotyczące transgranicznego przewozu znacznych ilości narkotyków oraz wprowadzania ich do obrotu.

Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że podejrzani od 2014 roku do sierpnia 2016 roku wprowadzili na czarny rynek nie mniej niż 35 kg amfetaminy, 12 kg marihuany i znaczne ilości kokainy.

Prokurator po przedstawieniu całej trójce zarzutów wnioskował do sądu o tymczasowy areszt. Sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował ich na trzy miesiące. Teraz grozi im od 3 lat pozbawienia wolności za przemyt narkotyków z zagranicy oraz do 12 lat pozbawienia wolności za ich wprowadzenie do obrotu na terenie RP.

Źródło: Policja

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor