Bydgoszczanie podzielili się świątecznymi potrawami. Finał akcji „Ciepło serca w słoiku”
fot. Anna Kopeć
W Poniedziałek Wielkanocny (18 kwietnia) osoby potrzebujące zostały zaproszone na symboliczne śniadanie w ramach akcji „Ciepło serca w słoiku”. Sucha żywność przeznaczona na akcję była zbierana od końca marca, a rano w dzień finału chętni mogli przynieść potrawy pozostałe po pierwszym dniu świętowania.
Inne z kategorii
Iwaneczko zagra w Bydgoszczy [ZAPOWIEDŹ]
Świąteczny Festiwal ART MINTAKA 2024 [ZAPROSZENIE]
Osobom, które podzieliły się jedzeniem, dziękował jeden z organizatorów, Ireneusz Nitkiewicz. – Czas jest szczególny, trudny, z tego względu, że wiele osób jest zaangażowanych w pomoc uchodźcom, ale w Polsce nie zniknęli bezdomni, seniorzy, którzy przy niskich emeryturach częściej pytają o jedzenie w jadłodzielni („Wspólna spiżarnia”, ul. Gdańska 79 – przyp. red.) – tłumaczy.
Po raz pierwszy świąteczne spotkanie odbyło się przy stołach, na placu Wolności. – Chcieliśmy, żeby spotkanie przy stole łączyło. Dziękujemy wszystkim, którzy zechcieli przyjść, spotkać się z nami – mówi.
Tradycyjnym elementem przedsięwzięcia jest też odwiedzanie z posiłikiem miejsc przebywania osób bezdomnych. Organizatorzy udają się tam ze strażą miejską.
Dary na akcję były zbierane od końca marca, z przeznaczeniem dla osób korzystających z pomocy jadłodzielni oraz (artykuły papiernicze, zabawki) dla domów dziecka w regionie. Zebrano też kosmetyki, które trafią do Centrum Pomocy dla Bezdomnych Kobiet w Bydgoszczy.
Ideą akcji „Ciepło serca w słoiku” jest pomoc potrzebującym i niemarnowanie jedzenia. Naddatek żywności można przywozić m.in. do jadłodzielni (dyżury w poniedziałki i czwartki) lub do Stowarzyszenia Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo w Bydgoszczy działającego przy Bazylice pw. św. Wincentego à Paulo. Posiłki dla osób potrzebującyc przed Bazyliką wydawane są od poniedziałku do piątku ok. godz. 16.00 i w sobotę ok. godz. 13.00.
Zdjęcia: Anna Kopeć