Bydgoszczanin ministrem zdrowia? Tomasz Latos wśród kandydatów
Tomasz Latos / fot. Anna Kopeć, archiwum
Minister zdrowia Łukasz Szumowski we wtorek (18 sierpnia) podał się do dymisji. Wśród kandydatów do objęcia resortu wymieniany jest Tomasz Latos, lekarz i poseł PiS z Bydgoszczy. Nie należy jednak do ścisłego grona faworytów.
Inne z kategorii
Świąteczny Festiwal ART MINTAKA 2024 [ZAPROSZENIE]
Bydgoski weekend - kalendarz wydarzeń. Bądź na bieżąco
W poniedziałek z resortem zdrowia pożegnał się wiceminister Janusz Cieszyński. Dziś dymisję złożył minister Łukasz Szumowski.
– Dla najważniejszych osób w państwie to była spodziewana decyzja. O odejściu myślałem już w lutym, ale wtedy wybuchła epidemia koronowairusa – tłumaczył. – Czas na kolejne zadania. Chce wrócić do leczenia – mówił profesor kardiochirurgii.
Łukasz Szumowski podczas specjalnej konferencji nie powiedział, kto będzie jego następcą. – To nie moja kompetencja – ucinał spekulacje.
Giełda nazwisk ruszyła
Jeśli wierzyć medialnym doniesieniom, głównym faworytem do objęcia schedy po Łukaszu Szumowskim jest Stanisław Karczewski. Były marszałek Senatu, lekarz i członek władz PiS. W rozmowie z Onetem powiedział: - Nie zabiegam o stanowisko ministra zdrowia. Ale jak będzie, tego nie wiem. Decyzja zależy od premiera i kierownictwa partii.
Wśród kandydatów jest też jeden z dotychczasowych wiceministrów zdrowia – Waldemar Kraska. Wiele wskazuje, że to on pokieruje Ministerstwem Zdrowia po dymisji swojego byłego szefa. Media podają, że ma szansę być nie tylko „tymczasowym rozwiązaniem”, ale objąć tekę na stałe – także po zapowiadanej na jesień rekonstrukcji rządu.
Niektóre źródła podają, że szefem resortu zdrowia zostanie Bolesław Piecha wiceminister zdrowia w pierwszym rządzie PiS – w latach 2005-2007.
Minister zdrowia z Bydgoszczy?
W szerokim gronie kandydatów na stanowisko Ministra Zdrowia jest także Tomasz Latos. Poseł PiS, przewodniczący partii w okręgu bydgoskim już kilkukrotnie był przymierzany do pełnienia tej funkcji. Tomasz Latos jest lekarzem-radiologiem i przewodniczącym Sejmowej Komisji Zdrowia. – To z pewnością duży atut, ponieważ jest na bieżąco z tym, co dzieje się w resorcie. Posiada także niezbędne doświadczenie – mówi nasz informator.
Do tematu wrócimy.