Jechał zygzakiem i ciągle trąbił, 60-latek miał 2,5 promila. Nastąpiło obywatelskie zatrzymanie
Przypadkowy kierowca widząc wykonującego przedziwne manewry na drodze właściciela opla powiadomił policję i udaremnił dalszą jazdę podejrzanemu. Okazało się, że był kompletnie pijany. Miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Inne z kategorii
Iwaneczko zagra w Bydgoszczy [ZAPOWIEDŹ]
Świąteczny Festiwal ART MINTAKA 2024 [ZAPROSZENIE]
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (09.04.) w miejscowości Stawki. Kierowca peugeota zauważył, że jadący za nim kierujący oplem traci panowanie nad pojazdem, nadużywa klaksonu i jedzie zygzakiem. Jak tylko było to możliwe zatrzymał się i zabrał kluczyki kierowcy od którego czuć było silną woń alkoholu. Natychmiast wezwał też na miejsce aleksandrowskich policjantów. Po sprawdzeniu trzeźwości 60-latka okazało się, że kierował samochodem mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie .
Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Nie po raz pierwszy przeprowadzona interwencja policjantów była możliwa dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu. Taka postawa jest godna pochwały. Cieszy fakt, że nie tylko policjanci pracują na rzecz poprawy stanu bezpieczeństwa w ruchu, ale również obywatele, którzy coraz częściej widząc podejrzane manewry kierowców, informują o tym funkcjonariuszy. Reagując możemy uratować komuś życie!
asp. Marta Błachowicz
Oficer Prasowy
Komenda Powiatowa Policji
w Aleksandrowie Kujawskim