Kto zarobił na aktualizacji Strategii Rozwoju Bydgoszczy?
Spotkanie w szkole przy ul. Cichej/fot. bw
Konsorcjum firm doradczych z Warszawy i Gdańska – ponad 50 tys. zł. Firma redaktora naczelnego jednego z bydgoskich portali – 13 tys. zł. Redakcja bydgoszcz24.pl ujawnia ile pieniędzy z miejskiej kasy wydano w związku aktualizowaniem Strategii Rozwoju Bydgoszczy do roku 2030.
Inne z kategorii
Karol Kus wystąpi w bydgoskiej Światłowni [ZAPROSZENIE]
40 lat Akademii Medycznej i 20 lat Collegium Medicum UMK – ważne jubileusze w Bydgoszczy
W listopadzie 2013 roku Rada Miasta Bydgoszczy uchwaliła „Strategię Rozwoju Bydgoszczy do roku 2030”. Jesienią ubiegłego roku, czyli rok przed wyborami samorządowymi, prezydent Rafał Bruski oznajmił, że dokument trzeba zaktualizować.
I tak, 9 października 2017 roku w sali kina Orzeł odbyła się konferencja inaugurująca prace nad aktualizacją strategii. W październiku i listopadzie ubiegłego roku w hali Łuczniczka odbyło się 5 debat strategicznych. W czerwcu i lipcu tego roku Urząd Miasta Bydgoszczy zorganizował sześć spotkań prezydenta z mieszkańcami na bydgoskich osiedlach.
Redakcja portalu bydgoszcz24.pl poprosiła urząd o udostępnienie wszystkich faktur i umów związanych z procesem aktualizowania „Strategii Rozwoju Bydgoszczy do roku 2030”.
Kosztowna strategia
Na catering podczas spotkania inauguracyjnego z udziałem władz miasta i województwa w kinie Orzeł wydano 4310 zł. 30-minutowa prelekcja naukowca z UJ pochłonęła z kolei 1200 zł.
Ratusz zatrudnił na potrzeby pracy nad strategią spółki doradcze „ResPublic” z Warszawy i „EU Consult” z Gdańska. Kosztowało to dokładnie 50 434 zł.
„Wiceprezydent Maria Wasiak podpisała też umowę na kwotę 8610 zł z poznańską firmą „Lider Projekt” na „przeprowadzenie procesu partycypacji społecznej”. - czytamy na bydgoszcz24.pl
Firma DS Media Eryk Dominiczak, której właścicielem jest redaktor naczelny portalu metropoliabydgoska.pl otrzymała 13 tys. zł za przeprowadzenie transmisji z inauguracyjnej konferencji oraz debat tematycznych i spotkań na osiedlach na kanale YouTube.
Kolejnych kilkanaście tysięcy złotych z budżetu miasta zostało wydanych na kołonotatniki, kalendarze, długopisy, torby materiałowe oraz usługi kateringowe. Więcej informacji tutaj: Aktualizacja strategii czy zwykłe dojenie miejskiej kasy?
źródło: bydgoszcz24.pl
Czytaj też: Prezydent Wasiak: Strategii Rozwoju Bydgoszczy w tym roku nie będzie