Łazienka dla chorego Marcelka. Razem możemy pomóc!
zrzutka.pl
11-letni Marceli z Sulnówka koło Świecia i jego mama codziennie zmagają się z nieuleczalną chorobą. Ich wielkim marzeniem jest... łazienka. Dzięki trwającej zbiórce może się ono spełnić.
Inne z kategorii
Karol Kus wystąpi w bydgoskiej Światłowni [ZAPROSZENIE]
40 lat Akademii Medycznej i 20 lat Collegium Medicum UMK – ważne jubileusze w Bydgoszczy
Marceli urodził się z poważnym uszkodzeniem centralnego układu nerwowego. Leukodystrofia Pelizaeusa Meszbachera – taką diagnozę kilka lat temu usłyszała mama chłopca. Przyczyny choroby wciąż nie są jednak do końca znane. Nadal trwają specjalistyczne badania – lekarze z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie podejrzewają postępującą chorobę metaboliczną o podłożu genetycznym.
Choroba dała o sobie znać niespodziewanie. „Z dnia na dzień widać było, że z Marcelkiem dzieje się coś bardzo złego. Dostał oczopląsu i tracił umiejętność prawidłowego jedzenia i połykania. Nikt nie wiedział, dlaczego” – pisze inicjatorka zbiórki Beata Oświecimska. „Mały tracił nabyte umiejętności. Przestał połykać, krztusił się. Założono mu sondę do karmienia. Zaczęły się ciągłe wizyty lekarskie, pobyty w szpitalu. Po drodze padło wiele przykrych słów, nawet takie: »niech go pani odda, nic z niego nie będzie!! Zmarnujesz sobie życie«”.
Choroba prowadzi do stopniowego zaniku mięśni i funkcji życiowych, a finalnie – do śmierci. Marcelek ma poważne problemy z układem nerwowym, nie jest w stanie sam funkcjonować. Nie mówi, nie chodzi, nie potrafi siedzieć. Wymaga nieustannej pomocy i uwagi najbliższych.
Mimo cierpienia, jest pogodny, a mama – pisze Beata Oświecimska – walczy o każdy jego uśmiech.
Niestety, dom, w którym mieszkają, nie jest przystosowany do potrzeb niepełnosprawnego dziecka – chłopca nie można umyć inaczej, jak tylko w dziecięcej wanience. Remont łazienki w dużym stopniu ułatwiłby im codzienne funkcjonowanie.
Do poprawy jakości życia chłopca niezbędna jest też systematyczna i kosztowna rehabilitacja oraz specjalistyczne żywienie. Potrzebny jest także specjalistyczny wózek, który znacznie usprawniłby poruszanie się.
Za pośrednictwem strony zrzutka.pl udało się dotąd zebrać 3432 złote. Do osiągnięcia kwoty potrzebnej do remontu wciąż jeszcze sporo brakuje.
Na stronie czytamy dalej apel inicjatorki: „Trzeba w końcu pomóc im z tą łazienką. Wiem, że każdy z was ma swoje góry, z którymi codziennie się mierzy, ale nie możemy odwracać wzroku od tych, którzy nas potrzebują! Będę wdzięczna za każde 5 zł, które zbliży nas do realizacji ich marzenia. Pomoc innym dodaje skrzydeł, pokazuje, że nie liczę się tylko ja, że widzę też drugiego człowieka!”
Wesprzeć Marcelka i jego mamę można za pośrednictwem strony https://zrzutka.pl/lazienka-dla-marcelka lub wpłacając pieniądze na konto fundacji, której Marceli jest podopiecznym:
Fundacja Dzieciom Zdążyć z Pomocą, ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa
Alior Bank S.A.
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
z dopiskiem „7461 PESEL Marceli - darowizna pomoc i ochronę zdrowia”
Można też przekazać 1% podatku w corocznym rozliczeniu PIT. Wystarczy wpisać KRS 0000037904 z dopiskiem „MARCELI PESSEL 7461" FUNDACJA DZIECIOM ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ”.
sw