Niebywałe bestialstwo. Wyrzucił swoją babcię z balkonu. Uchwyciła go kamera
Do niebywałego zdarzenia doszło w Suwałkach. 25-letni mężczyzna z nie wyjaśnionych powodów wyrzucił z balkonu swoją babcię. Został uchwycony kamerą monitoringu. Sprawę bada prokuratura.
Inne z kategorii
Karol Kus wystąpi w bydgoskiej Światłowni [ZAPROSZENIE]
40 lat Akademii Medycznej i 20 lat Collegium Medicum UMK – ważne jubileusze w Bydgoszczy
Do zdarzenia doszło 8 kwietnia około godz. 13:00. 78-latkę obok bloku znaleźli przypadkowi przechodnie, którzy natychmiast wezwali pogotowie.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze Policji początkowo sądzili, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Później nabrali podejrzeń co do możliwego udziału osób trzecich.
Postępowanie w sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Suwałkach. 25-letni wnuk odwiedził pokrzywdzoną i wyrzucił ją przez balkon z drugiego piętra. W wyniku odniesionych obrażeń kobieta zmarła
- poinformował prokurator Wojciech Piktel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu, znajdującego się na sąsiednim budynku przedszkola. Telewizja Polsat News dotarła do nagrania, na którym widać, jak mężczyzna trzymając na rękach kobietę, podchodzi do barierki balkonu i zrzuca ją. Z nagrania wynika, że sytuacja miała miejsce około godziny 12:20, około 40 minut przed odnalezieniem ciała kobiety.
Mężczyźnie zarzucono, że wziął kobietę na ręce i wyrzucił ją przez barierkę balkonu. W wyniku upadku z wysokości drugiego piętra kobieta poniosła śmierć. Za czyn ten grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. W dalszym ciągu są wykonywane czynności, które zmierzają do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia, w szczególności motywacji sprawcy
- powiedział we wtorek Polsat News prokurator Piktel.
Podejrzanemu gozi dożywocie.
Inf. Polsat news