Obawy związkowców MZK w Bydgoszczy: Problemy kadrowe i finansowe przyszłości spółki [WIDEO]
Związkowcy MZK w Bydgoszczy mają obawy dotyczące przyszłości spółki. Sytuacja jest trudna z powodu braku kierowców, a w przyszłym roku, zgodnie z umową z miastem, przewoźnik zmniejszy swój budżet o kilka milionów złotych.
Inne z kategorii
Kino Jeremi zaprasza na grudniowe seanse [ZAPOWIEDŹ]
W grudniu w bydgoskim Pałacu Młodzieży nudy nie będzie [ZAPOWIEDŹ]
W ubiegłym tygodniu związkowcy zorganizowali konferencję udziałem ekspertów, pracowników spółki oraz przedstawicieli miasta, aby omówić możliwe rozwiązania.
Wielu starszych kierowców w wieku 60 lat odchodzi z zawodu, co jest związane z trudnościami pracy w tej branży. Młodych kierowców brakuje, a związkowcy wskazują na zbyt niskie wynagrodzenia oraz brak funduszy na podwyżki.
Przedstawiciele związków alarmują, że w przyszłym roku sytuacja finansowa jeszcze się pogorszy. Umowa przewiduje zmniejszenie dotacji o około 5 mln zł, co może prowadzić do poważnych problemów w funkcjonowaniu przedsiębiorstwa.
Bydgoszcz nie jest wyjątkiem. Wiele miast zmaga się z wyzwaniami związanymi z finansowaniem komunikacji publicznej.
Dodatkowym wyzwaniem jest wzrost minimalnego wynagrodzenia, co według związkowców wiąże się z koniecznością przeznaczenia przez MZK ponad 5 mln zł w przyszłym roku.
Dariusz Piotrowski, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji NSZZ „Solidarność” przy MZK w Bydgoszczy, będzie gościem Rozmowy Tygodni(k)a jutro.
Dziś prezentujemy materiał filmowy ze wspomnianej konferencji.