Pijany pojechał do sklepu po alkohol
fot. pexels.com
Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy seicento. Nie spodziewali się jak mężczyzna będzie się tłumaczył.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Po namierzeniu pojazdu przez funkcjonariuszy okazało się, że jego kierowcą jest 64-letni mężczyzna. Policjanci od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Dodatkowo mężczyzna poruszał się chwiejnym krokiem, a jego mowa przypominała bełkot. Badanie alkomatem wykazało 2 promile we krwi 64-latka.
Jednak kierowanie pod wpływem alkoholu to nie wszystko. 64-latek miał nietypowe usprawiedliwienie swojego czynu. Mężczyzna oświadczył policjantom, że
„nie powinien prowadzić samochodu, ale musiał jechać do sklepu po kolejną butelkę”
Łódzki incydent zakończył się zatrzymaniem kierowcy prawa jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości prawo przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Na podstawie: lodz.policja.gov.pl