Realizują swoje marzenia - mama i córka terytorialsami
Moja mama jest moją najlepszą przyjaciółką i za to jej dziękuję - mówi szer. Karolina Szmurło, której mama jest również żołnierzem, tertorialsem. W życiu zawodowym szer. Agata Siedlecka jest kierowcą autobusu MZK.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
W szeregach 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. gen. Elżbiety Zawackiej, ps. „Zo” służy już ok. 700 żołnierzy terytorialnej służby wojskowej. 119 z nich to kobiety. Wykonują różne zawody, specjalizują się w różnych dziedzinach życia, są pełne pasji, charyzmy i pozytywnej energii. Wszystkie są do siebie podobne i jednocześnie paradoksalnie, wszystkie się od siebie różnią. Stanowią siłę wiodącą, która wspiera siebie nawzajem i zawsze może na siebie liczyć.
„Swoje marzenia o wojsku od zawsze chciałam zrealizować i wcielić w życie. Zawsze dążyłam do tego, aby założyć mundur i żyć według zasad, które są dla mnie oczywiste. Braterstwo, przyjaźń, lojalność, koleżeństwo. Tego mi zawsze brakowało w codziennym zabieganym życiu. Teraz to mam i cieszę się z tego. Czuję się spełniona i zrealizowana”- mówi szer. Agata Siedlecka. „Moja córka też jest terytorialsem. Nie pozwoliła mi wstąpić samej. Powiedziała, że jak mamy to zrobić to tylko we dwie, i zaczęła się śmiać. Będziemy mieć niezłą przygodę mamo”.
Szer. Karolina Szmurło jest studentką UMK w Toruniu na kierunku turystyka i rekreacja, to córka pani Agaty. „Moja przygoda z 8K-PBOT zaczęła się od marzenia mojej mamy. Zaraziła mnie tym pomysłem i jestem terytorialsem. Lekko nie było, ale miałam ten komfort, że jak przychodził kryzys i chciałam zrezygnować to ona mnie motywowała. W drugą stronę też to działało, jak przychodziło zmęczenie fizyczne, to ja byłam oparciem swojej mamy i walczyłam o to, żeby się nie poddała i zrealizowała do końca swoje marzenie o założeniu munduru. Jestem z niej bardzo dumna” – podkreśla szer. Karolina Szmurło. „Moja mama jest wyjątkowa jeszcze z jednego powodu …. Jest jedyną kobietą, która jest kierowcą autobusu MZK w Toruniu. Niby nic, a jednak… Patrząc teraz z perspektywy szkolenia, które razem odbyłyśmy, cieszę się, że miałam to szczęście, że byłam tam razem z nią. Wsparcie siebie nawzajem jest czymś czego doświadczyłam realnie właśnie w tamtym czasie. Zrozumiałam jakie to jest ważne. Teraz wiem, że moja mama to nie tylko kierowca, czy żołnierz… Moja mama jest moją najlepszą przyjaciółką i za to jej dziękuję”.
Obie panie są żołnierzami TSW 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Zgodnie twierdzą, że stały się silniejsze i wzmocniło to ich charaktery. Uczestniczyły w wielu przedsięwzięciach i projektach organizowanych przez 8K-PBOT, między innymi w akcji „SadziMY 2019 w Rytlu”. 8. Kujawsko-Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej im. gen. Elżbiety Zawackiej, ps. „Zo” opiera swój potencjał na żołnierzach - ochotnikach, którzy wstępując w jej szeregi nie muszą rezygnować ze swoich dotychczasowych aktywności. Z uwagi na terytorialny charakter formacji, w tym pełnienie służby w obszarze swojego zamieszkania, sami siebie nazywają terytorialsami.
Źródło: 8. Kujawsko-Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej