Wowa z Ukrainy samotnie protestuje przed Leroy Merlin w Bydgoszczy. Kolejny protest w sobotę
fot. FB/Ogólnopolski bojkot Leroy Merlin
W sobotę (2. kwietnia) przed siedzibą sklepu Leroy Merlin w Bydgoszczy przy ul. Toruńskiej 33 -letni Wowa z Ukrainy, od siedmiu lat mieszkający w Bydgoszczy, samotnie protestował przeciwko pozostaniu sieci sklepów w Rosji. Organizatorzy protestu zapowiadają, że w następną sobotę zostanie on powtórzony.
Inne z kategorii
Iwaneczko zagra w Bydgoszczy [ZAPOWIEDŹ]
Świąteczny Festiwal ART MINTAKA 2024 [ZAPROSZENIE]
Tym razem jednak organizatorzy liczą, że odzew będzie znacznie większy.
Nasz protest nie jest wymierzony w pracowników, ani żadne grupy narodowe. Chodzi o Putina i jego cichych wspólników. Jeśli ktoś ma chęć, proponuję strój nawiązujący do narodowych barw ukraińskich. Na proteście przydadzą się też flagi, opaski w ukraińskich barwach, które nas będą identyfikować w tłumie zwykłych przechodniów
- tłumaczą organizatorzy akcji protestacyjnej.
Podają również argumenty za wsparciem ich protestu.
Dlaczego akurat te sklepy? Dlaczego nie inne?
1) Może dlatego, że francuskie sklepy otwarcie wyłamują się z zachodniego bojkotu rosyjskiego rynku? Znalazły się z tego powodu na ukraińskiej „liście hańby”. Należą do firm, które wobec bojkotu przyjęły postawę wyzywającą na zasadzie „nie, bo nie”.
2) Rosyjskie reżimowe media informują, że Leroy-Merlin „po odejściu konkurencji, jest otwarte na zwiększenie dostaw i asortymentu".
3) Prezydent Zełenski otwarcie skrytykował postawę Auchan. Rzecznik sieci odpowiedział tylko, że jest „zaskoczony”. Klasyczne rżnięcie głupa.
4) Zamiast zamknąć sklepy w Rosji, Leroy-Merlin wycofał się z Ukrainy. Odcięli także pracowników od poczty korporacyjnej. Dyrektor ukraińskiego działu HR skarżyła się prasie, że utrudnia to działania humanitarne, pomoc pracownikom ukraińskiej sieci.
5) Francja, w sytuacji kiedy Rosjanie strzelają z czołgów do bloków mieszkalnych i bombardują szpitale położnicze, zachowuje się dwuznacznie. Trzech z czterech wiodących kandydatów do prezydentury jest otwarcie prorosyjskich.
6) W nagrodę za współpracę Putin nakazał zbombardować sklep Leroy-Merlin w Kijowie. Zginął jeden pracownik sieci. Ukraiński rząd skomentował to dosadnie: sfinansowali bombardowanie własnych sklepów.
7) Jeśli przyłączysz się do naszej akcji będziesz w dobrym towarzystwie. Ze współpracy z Leroy-Merlin zrezygnowali już między innymi znani architekci, telewizja TVN, Polskie Radio, Kanał Sportowy