O sprawy pieszych będą zabiegać z nową nazwą. Zamiast Społecznego Rzecznika Pieszych – Bydgoski Ruch Miejski
Stowarzyszenie zabiera głos m.in. w sprawie przejść dla pieszych, przystanków, wyraziło swoją opinię na temat Kładki na Wyżynach. Na zdjęciu: Paweł Górny/fot. kd, archiwum
– Rozpoczynamy nowy etap! Stowarzyszenie Społeczny Rzecznik Pieszych w Bydgoszczy będzie teraz działać pod nazwą Bydgoski Ruch Miejski – ogłosili we wtorek (14 czerwca) członkowie Stowarzyszenia. Zapewniają, że aktywność na rzecz pieszych nadal będzie ważną częścią ich działalności.
Inne z kategorii
Świąteczny Festiwal ART MINTAKA 2024 [ZAPROSZENIE]
Bydgoski weekend - kalendarz wydarzeń. Bądź na bieżąco
– W ciągu pięciu lat aktywności stowarzyszenie rozrosło się z trzech do piętnastu osób. Wraz z rosnącą liczbą członków zwiększał się zakres działalności. Pojawiały się tematy rowerowe, obrona kamienic, zazielenianie miasta. Uznaliśmy, że dotychczasowa nazwa przestała w pełni opisywać nasze stowarzyszenie – wyjaśniają społecznicy na stronie Ruchu na Facebooku.
O zmianie nazwy poinformowali we wtorek (14 czerwca) w bydgoskim ratuszu, podczas konferencji na temat rekomendacji dla współczesnych miast. Do zabrania głosu stowarzyszenie zaprosiło Jana Śpiewaka – socjologa, publicystę, działacza społecznego i samorządowego, autora publikacji „Ukradzione miasto. Kulisy wybuchu afery reprywatyzacyjnej”, Paulinę Matysiak – posłankę na Sejm, przewodniczącą Parlamentarnego Zespołu ds. Walki z Wykluczeniem Transportowym, prof. Dariusza Markowskiego z Instytutu Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa UMK w Toruniu, przewodniczącego Społecznej Rady ds. Estetyki Miasta Bydgoszczy, Martynę Rajek-Kwiatek z Wydziału Nauk o Polityce i Administracji UKW w Bydgoszczy, autorkę badań „Kształtowanie przestrzeni jako wymiar polityki miejskiej na przykładzie Bydgoszczy”. – Każdy z zaproszonych specjalistów przedstawi trzy rekomendacje, z których powstanie zbiór porad dla Bydgoszczy – zapowiadali organizatorzy.
Poza wystąpieniami odbyły się panel dyskusyjny i spacer badawczy po mieście.