Przekazali kilogramy ciepła! Zakład Karny pomógł Bazylice pomagać

„Podziel się ciepłem” – taki tytuł miała akcja zainicjowana przez Zakład Karny w Koronowie i Oddział Zewnętrzny ZK w Chojnicach. – To odpowiedź na apel bydgoskiej Bazyliki w ramach inicjatywy „Bazylika pomaga” – tłumaczy kpt. Karolina Kozłowska, rzecznik prasowy Dyrektora ZK w Koronowie. – Celem akcji była pomoc w przetrwaniu okresu zimowego osobom najuboższym. Idea była prosta: wystarczyło przejrzeć swoją szafę i niepotrzebną czystą zimową odzież przynieść do oznaczonych pojemników w jednostce – mówi rzecznik. – Załoga przynosiła ubrania, koce, termosy. W ten sposób uzbierało się kilkadziesiąt kilogramów ciepła.

Za zaangażowanie dziękował funkcjonariuszom ks. Grzegorz Duchnik CM, posługujący w Bazylice św. Wincentego à Paulo w Bydgoszczy.  – Uzbierane ubrania, czapki, szaliki, będziemy mogli przekazać ubogim, tym, którzy najbardziej potrzebują – mówił. Jak tłumaczył, pomagając osobom ubogim, księża misjonarze realizują charyzmat swojego założyciela, św. Wincentego.

Zapraszał także do włączenia się w akcję „Bazylika pomaga”. – Jeśli ktoś jeszcze chce pomóc potrzebującym osobom, to zachęcamy do tej pomocy. Można zaangażować się na różne sposoby: pomóc rozdawać posiłki czy przynieść odzież – dodał.

Stowarzyszenie Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo i wolontariusze akcji „Bazylika pomaga” od początku epidemii na świeżym powietrzu wydają posiłki osobom bezdomnym i potrzebującym. Można z nich skorzystać od poniedziałku do piątku ok. 16.00, a w soboty – ok. 12.00. Na tyłach kościoła w dni powszednie (od ok. 12.00) otwarty jest również magazyn ciepłych ubrań.

W lewym skrzydle kościoła, w dawnej kaplicy Akademickiej, działa ogrzewalnia dla osób bezdomnych. Więcej o ogrzewalni czytaj tutaj.

O działalności księży misjonarzy św. Wincentego à Paulo i wolontariuszy czytaj także: 

Przy Bazylice stanął domek. Teraz posiłki wydawane są właśnie tutaj

„Gdzie mogę spać, gdzie mogę jeść?”. Akcja ulotkowa Bazyliki

Służby przypominają, by reagować, gdy widzimy osoby bezdomne, starsze czy nietrzeźwe przebywające na chłodzie. – Nie bądźmy obojętni i alarmujmy policję za każdym razem, kiedy ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu. Wystarczy jeden telefon! – przypominają bydgoscy funkcjonariusze Policji.  – Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112 lub 997 lub 986, by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie – apelują.