Hulajnogi elektryczne tymczasowo wycofane z bydgoskich ulic

W kilku hulajnogach usługa lokalizacji jednośladu w aplikacji nie pokrywała się z faktyczną lokalizacją pojazdu na ulicy, z tego powodu operator zadecydował o weryfikacji oprogramowania wszystkich 40 hulajnóg elektrycznych.

– W trakcie pierwszego tygodnia funkcjonowania hulajnóg w Bydgoszczy w kilku jednośladach wykryliśmy wadę produkcyjną. Ponieważ bardzo zależy nam na tym, by dostarczać w 100% sprawnie działającą usługę, zdecydowaliśmy, że wszystkie zamówione pojazdy wysyłamy do producenta w celu sprawdzenia wszystkich komponentów i wprowadzenia koniecznych poprawek w oprogramowaniu – tłumaczy Tomasz Krzywański, lokalny partner blinkee.city w Bydgoszczy.– Spotkaliśmy się z bardzo pozytywnym przyjęciem Bydgoszczan, którzy błyskawicznie zaczęli poruszać się hulajnogami. Zadowolenie naszych użytkowników jest dla nas najważniejsze, dlatego nie chcemy ryzykować, że wykryta usterka pojawi się w kolejny pojazdach. Stąd decyzja o poddaniu weryfikacji wszystkich pojazdów u producenta – podsumowuje Krzywański w oświadczeniu.

Docelowo w Bydgoszczy miało być dostępnych 50 elektrycznych hulajnóg. Opłata startowa wynosiła 2,5 zł. Za minutę jazdy trzeba było zapłacić 0,49 zł. Z kolei 60 sek. postoju kosztowało dziewięć groszy.

Mieszkańcy jednak wciąż do dyspozycji mają 30 skuterów elektrycznych, które operator wprowadził do miasta pod koniec kwietnia, a ich wypożyczenie odbywa się na takich samych zasadach jak korzystanie z hulajnóg, czyli przez aplikację mobilną.

O usłudze elektrycznych skuterów pisaliśmy w artykule tutaj 

Źródło: biuro prasowe blinkee.city