Komunikacja 9 sie 12:40 | Michał Jędryka
Bydgoszczanie jesienią pójdą do pracy pieszo - ostrzegają radni [WIDEO]

„Jeśli nie pomożecie nam rozwiązać tej krytycznej sytuacji, będziemy zmuszeni wykorzystać wszystkie dostępne prawnie możliwości, aby zapewnić naszym pracownikom odpowiednie warunki pracy” - pisali do radnych związkowcy z MZK. Radni opozycji podejmują temat

Zaniepokojenie sytuacją w bydgoskim MZK wyrazili przedstawiciele Bydgoskiej Prawicy. Na konferencji prasowej przedstawili oni apel do prezydenta Bydgoszczy. Ma on związek z listem związkowców z MZK, w którym ostrzegali przed dramatyczną sytuacją w spółce. Problem dotyczy braków kadrowych wynikających z niesatysfakcjonujących wynagrodzeń. List z 1 sierpnia, podpisany został  przez przewodniczących dwóch związków zawodowych w MZK — Dariusza Piotrowskiego z “Solidarności” i Andrzeja Arndta z Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej.

Radni prawicy w swoim dzisiejszym apelu proponują między innymi zwiększenie częstotliwości kursów, stworzenie sprawnego systemu przesiadkowego, wzrost płac kierowców, a także zakończenie prywatyzacji usług komunikacyjnych. 

Przypomniano też postulat zniżek dla osób posiadających Kartę Bydgoszczanina, czyli mieszkających i płacących podatki w Bydgoszczy.

inf. własna

Baner NIW