Amen Plus. Zespół powstał z tęsknoty za wspólnym tworzeniem
fot. kadr z filmu
Izolacja nie powstrzymuje młodych ludzi przed znajdowaniem kreatywnych rozwiązań dla realizowania swoich pasji, szczególnie tych, które dotychczas związane były z kontaktem z innymi ludźmi. Przykładem może być zespół Amen Plus, który swoją działalność rozpoczął na początku kwietnia. Dziś ma na koncie trzy piosenki i przygotowuje kolejną.
Inne z kategorii
Noc Walki o Boże Błogosławieństwo dla Polski w Dolinie Śmierci [ZAPOWIEDŹ]
Co dalej z Medjugorje? Czy tego oczekiwali wierni? [WIDEO]
Pomysłodawcą nagrania pierwszego utworu był ksiądz Piotr Wachowski. Swoim pomysłem podzielił się z Weroniką Łosoś, która zaangażowała w inicjatywę innych muzyków. Efekty współpracy przerosły oczekiwania i tak zrodziła się idea stworzenia zespołu Amen Plus.
Ponieważ zespół powstał i funkcjonuje w czasach izolacji, musiał od początku dostosować się do wyjątkowych warunków tworzenia. Muzycy komunikują się przez media społecznościowe i muszą na odległość pracować nad wspólnym utworem. Choć zespół nigdy nie spotkał się na żywo, dzięki możliwościom technologii jego członkowie mogą śpiewać razem mimo dzielącej ich odległości. -Partie nagrywane są w warunkach domowych, takim sprzętem, jaki posiadamy w domu – mówi Michał Charysz, który pracuje na obróbką nagrań otrzymywanych od każdego z członków zespołu. – Złożenie wszystkiego w całość wymaga sporego nakładu pracy – zaznacza.
Przy wyborze tematyki kolejnych piosenek zespół inspiruje się tym, co aktualnie przeżywane jest w Kościele – stąd piosenka na Zmartwychwstanie, niedzielę Miłosierdzia Bożego i niedzielę Dobrego Pasterza. – Kolejny przygotowywany utwór będzie związany z setną rocznicą urodzin Jana Pawła II – zdradzają członkowie.
– Udział w zespole pomaga mi dbać o moją wiarę – mówi Agata Prokop, wokalistka, pianistka, a także autorka tekstów – szczególnie teraz, kiedy przez kwarantannę nie mogę uczestniczyć w spotkaniach żadnej wspólnoty – tłumaczy. Członkowie zespołu przez tworzenie muzyki nie tylko pracują, ale i czerpią przyjemność ze współpracy. – Uzupełniamy się, wspieramy, wspólnie nastawiamy pozytywnie do działania – mówi Jan Łosoś, wiolonczelista. – dzięki temu pracujemy w przyjemnej i zabawnej atmosferze.
Do słuchaczy zespół dociera za pośrednictwem mediów społecznościowych – ma swój kanał na platformie Youtube, a także fanpage na Instagramie oraz Facebooku.