Enea będzie wspierać Filharmonię Pomorską
Symboliczny uścisk Mirosława Jamrożego i Macieja Puto/fot. Anna Kopeć
Enea SA objęła mecenatem Filharmonię Pomorską w Bydgoszczy. - Zapamiętajmy tę datę, 9 marca 2018 roku. Dziś rozpoczyna się nowy rozdział w dziejach naszej instytucji – podkreślił dyrektor Filharmonii Maciej Puto.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
fot. Anna Kopeć
Nawiązanie strategicznej współpracy obwieszczono dziś uroczyście podczas konferencji prasowej w foyer Filharmonii Pomorskiej.
Wagę chwili podkreślił dyrektor Maciej Puto: - Cieszę się niezwykle. Współpraca z mecenasami kultury przynosi obopólne korzyści. Już dziś wieczorem usłyszymy prawykonanie nowej kompozycji maestro Jerzego Maksymiuka, który sam poprowadzi bydgoskich filharmoników. To symboliczny moment, bo maestro związany jest z Filharmonią Pomorską od 1961 roku, kiedy to odniósł sukces w pierwszym, wtedy jeszcze ogólnopolskim, a nie międzynarodowym konkursie pianistycznym im. Ignacego Jana Paderewskiego.
fot. Anna Kopeć
Dyrektor Puto zaprezentował też liczne projekty realizowane dla melomanów w każdym wieku. – Cykl koncertów „Od brzuszka do uszka maluszka” przeznaczony jest nawet dla tych jeszcze nienarodzonych – powiedział. Nie mogło również zabraknąć kilku słów o sukcesach Capelli Bydgostiensis i fenomenie Bydgoskiego Festiwalu Muzycznego, którego 56. już edycja odbędzie się jesienią pod hasłem „Kontrasty – Niepodległa”.
- Sztuką jest dobrze prosperujący biznes, ale i dobrym biznesem może być sztuka – zaznaczył dyrektor Puto. Specjalnie podziękował też „pośrednikom” w procesie nawiązywania współpracy ze sponsorem, bydgoskiemu radnemu Mirosławowi Jamrożemu i posłance Ewie Kozaneckiej.
fot. Anna Kopeć
Mirosław Jamroży, wiceprezes firmy Enea Pomiary, a również bydgoski radny Prawa i Sprawiedliwości, nie krył zadowolenia. - To szczególny dzień. Jako bydgoszczanin cieszę się i wierzę, że Enea może wspomóc wiele projektów Filharmonii Pomorskiej z pożytkiem dla mieszkańców Bydgoszczy i regionu. Chcę podkreślić, że wielu ludzi było zaangażowanych w przygotowywanie tej współpracy. Osobiście rozmawiałem prezesem Enea SA Mirosławem Kowalikiem. Dziękuję posłance Ewie Kozaneckiej za wsparcie i dziękuję zespołowi Sławka Krenczyka, bo to on doprowadził ostatecznie do sfinalizowania tej współpracy.
Jamroży komplementował też zespół Filharmonii Pomorskiej: - Jest w czołówce w Polsce. To zespół wybitny.
Na koniec zaś zaakcentował: - Mam nadzieje, że będzie to współpraca dłuższa, a nawet bardzo długa.
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Ewa Kozanecka wyraziła nadzieję, że „dzięki wsparciu spółki skarbu państwa Filharmonia będzie mogła się rozwijać i realizować ambitne, nowatorskie projekty”. Zapewniła też o „wsparciu ministra kultury i dziedzictwa narodowego”. I podobnie jak Jamroży dodała: - Wierzę, że będzie dalsza współpraca.
W imieniu grupy Enea głos zabrał Sławomir Krenczyk, dyrektor Departamentu Public Relations i Komunikacji. Podziękował za miłe słowa pod adresem reprezentowanej przez siebie firmy i nawiązał do sugestii przedmówców: - Umowa z Filharmonią Pomorską została zawarta na rok. To standard w naszej grupie. Najbliższy rok będzie szansą, aby pokazać, że potrafimy współpracować dla korzyści społeczności lokalnej. Jestem przekonany, że tę szansę wykorzystamy obopólnie i za rok będziemy się mogli spotkać i poinformować o przedłużeniu współpracy i zawarciu nowej umowy.
Dodał, że Enea działa jako grupa i wywodzi się też z tradycji zakładu energetycznego w Bydgoszczy. – To jedna z naszych stolic – powiedział. – Dlatego jesteśmy już zaangażowani w sport i jesteśmy partnerem koszykarzy Enea Astoria oraz największej imprezy masowej Enea Triathlon Bydgoszcz. Brakowało nam projektu z zakresu wysokiej kultury.
Podkreślił, że Filharmonia Pomorska dołączyła do grona wielu szacownych instytucji wspieranych przez grupę Enea, która jest już mecenasem Teatru Wielkiego w Poznaniu, wspiera Filharmonię w Zielonej Górze oraz jest partnerem wydarzeń festiwalowych: Enea Spring Break i Enter Enea Festival, a także wspierała piętnastą edycję Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego.
fot. Anna Kopeć
Dyrektor Krenczyk z szacunkiem wyrażał się o bardzo wysokim poziomie artystycznym Filharmonii Pomorskiej, ale z uznaniem podkreślił też „zrozumienie marketingu kultury i zrozumienie potrzeb sponsora” po stronie partnera.
- Cieszę się, że zostałem zaproszony na tę konferencje, gdzie słyszymy, że poważna spółka, poważny biznes zechciał być mecenasem Filharmonii Pomorskiej, jednej z najważniejszych instytucji kultury – powiedział z kolei Zbigniew Ostrowski, wicemarszałek zarządu województwa kujawsko-pomorskiego. Zapewnił, że samorząd województwa zamierza rozbudować i zmodernizować Filharmonię Pomorską, której obecny budynek skończy w tym roku 60 lat. – Wyceniamy tę inwestycję na 150 milionów złotych. Jesteśmy przygotowani – zapewnił. - Czekamy teraz na miasto, które musi uchwałą rady zmienić plan zagospodarowania. Dodał też, że zarząd województwa zamierza powołać spółkę Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Regionalne, która będzie przygotowywać i prowadzić inwestycje w regionie, m.in. te w infrastrukturze kultury. - Prowadzenie procesów inwestycyjnych będzie prostsze - zapewnił.
Odczytano też list gratulacyjny posła Prawa i Sprawiedliwości Tomasza Latosa, który m.in. podkreślił zaangażowanie radnego Mirosława Jamrożego.