Orkiestra Capella Bydgostiensis świętuje 55-lecie

Jubileusz Capelli Bydgostiensis nie ograniczy się jednak do tego jednego koncertu. - Już planujemy kolejne z udziałem wielu gości, którzy współpracowali z zespołem. To bardzo ważne wydarzenie w życiu naszej instytucji – podkreśla dyrektor FP Maciej Puto.
Będzie też specjalna płyta na 55-lecie z przebojami muzyki klasycznej. Znajdą się na niej dwa słynne utwory Bacha: Aria na strunie G z suity orkiestrowej D-dur i Kantata Jauchezet Gott in allen landen oraz dwa dzieła Mozarta: Serenada na orkiestrę smyczkową G-dur Eine kleine Nachtmusik nr 13 i Motet Exultate, jubilate.

Capella Bydgostiensis Pro Musica Antiqua
Tak nazywał się pierwotnie zespół stworzony przez nieżyjącego już dziś, honorowego dyrektora filharmonii Andrzeja Szwalbego. Bardzo szybko stał się jednym z czołowych polskich zespołów kameralnych, specjalizujących się w muzyce dawnej. Capellę tworzyli instrumentaliści, którzy grali na kopiach instrumentów z epoki. Towarzyszył jej także oktet śpiewaków madrygalistów.
„Powołanie do życia kolejnego etatowego zespołu miało znacząco wyróżniać Filharmonię Pomorską od innych podobnych instytucji w kraju, a jego zadaniem było kultywowanie dawnej muzyki polskich i obcych mistrzów renesansu i baroku na wzór kapel działających w XVI-XVIII w. Był ewenementem w skali kraju: koncertował dla Polskiego Radia i Telewizji, nagrał kilkanaście płyt i filmów, występował w licznych krajach Europy” - przypomina filharmonia na swojej stronie.
To się nie wszystkim podobało. „Gdy w 1961 r. Szwalbe wyłaniał Zespół Capelli Bydgostiensis orkiestra symfoniczna nie mogła mu długo tego zapomnieć, że stworzył ciało konkurencyjne, co szczególnie wyszło na jaw później, gdy Capella ciągle jeździła zagranicę” - wspomina w swojej książce o Andrzeju Szwalbe „Życie na przełomie” Krystyna Starczak-Kozłowska.

Pierwszy był Gałoński
W latach 1962-1965 z Capellą Bydgostiensis pracował najpierw, sprowadzony z Krakowa, Stanisław Gałoński, potem do 1990 r. batutę przejął Włodzimierz Szymański. W kolejnych latach kierownictwo artystyczne sprawowali: Karol Teutsch, Daniel Stabrawa, Mirosław Jacek Błaszczyk i Wiesław Kwaśny, a obecnie na stałe współpracują z zespołem José Maria Florêncio i Kai Bumann (szef artystyczny FP).
- Od czasów powstania, orkiestra Capella Bydgostiensis bardzo się zmieniła – mówi dyrektor Maciej Puto. - Na początku lat 90. przestała wykonywać tylko muzykę dawną, bo nie było w Bydgoszczy aż tylu jej odbiorców. Muzycy zmienili profil, mocno poszerzyli repertuar i nie chcieli już grać na dawnych instrumentach. Zlikwidowany został także towarzyszący orkiestrze zespół madrygalistów – dodaje.
Obecnie Capella Bydgostiensis występuje na najbardziej znaczących estradach Polski i Europy, współpracując z największymi solistami czy dyrygentami. Ma na swoim koncie liczne płyty dla wytwórni polskich, holenderskich, hiszpańskich, a także nagrania radiowe i telewizyjne. Za płytę „Grażyna Bacewicz: Symphony for String Orchestra” (Ewa Kupiec – fortepian, Mariusz Smolij – dyrygent) bydgoska orkiestra otrzymała nagrodę Fryderyk 2015 w kategorii „Najlepszy album polski za granicą”.

Koncert jubileuszowy
Podczas koncertu w czwartek (29 marca) Capella Bydgostiensis zagra pod dyrekcją Stanisława Gałońskiego oraz José Maria Florêncio. Wystąpi też bas Jerzy Butryn. W programie: Antonio Vivaldi – Concerto in La maggiore, RV 158, Mikołaj Zieleński –  Semel iuravit, Marcin Mielczewski – Deus in nomine tuo, Wolfgang Amadeus Mozart – Divertimento D-dur KV 136, Henryk Mikołaj Górecki – Trzy utwory w dawnym stylu, Wojciech Kilar – Orawa na orkiestrę smyczkową (1986).