Rekordowo niskie bezrobocie w Bydgoszczy: 4,2 proc. na koniec września
Elektryk przy pracy / fot. Pixaby
6 977 bydgoszczan pozostawało na koniec września tego roku bez pracy. Oznacza to, że stopa bezrobocia w Bydgoszczy wynosi 4,2%. Gorzej jest w pozostałej części regionu.
Inne z kategorii
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Bohaterowie Solidarności. Walka o dziedzictwo polskie, która się nie skończyła [KOMENTARZ, WIDEO]
Z miesiąca na miesiąc w Powiatowym Urzędzie Pracy w Bydgoszczy rejestruje się coraz mniej osób bezrobotnych. Pod koniec września było ich 9 665, z czego 6 977 to mieszkańcy Bydgoszczy, a 2 688 to mieszkańcy powiatu. Oznacza to, że stopa bezrobocia w naszym mieście ponownie zmalała – do rekordowo niskiego poziomu 4,2 proc. Dla powiatu bydgoskiego ten wskaźnik jest nieco wyższy i wynosi 7 proc. To też jednak rekordowo niski poziom bezrobocia.
Bezrobocie maleje nie tylko w Bydgoszczy i okolicach, ale też w całym regionie i kraju. Od stycznia do sierpnia stopa bezrobocia w województwie kujawsko-pomorskim zmalała z 12,1 do 10,3 proc. W skali całego kraju spadek był nieco mniejszy – z 8,3 do 7 proc.
Wciąż są jednak w naszym województwie regiony, gdzie bez pracy pozostaje wielu mieszkańców. W powiecie włocławskim stopa bezrobocia wynosi 18,6 proc. (w samym mieście 13,3 proc.), a w radziejowskim - 18,2 proc.
O problemie bezrobocia mówił w poniedziałek w Bydgoszczy marszałek Piotr Całbecki. - Gdybyśmy mieli zarządzać tylko takim miastami jak Bydgoszcz czy Toruń, byłoby świetnie. Pamiętajmy jednak, że dalej są w naszym regonie miasta, w których bezrobocie wynosi około 20 procent. Wynika to z pewnych przyzwyczajeń, aby nie pracować, przynajmniej w trybie rejestrowym – mówił podczas spotkania w MCK. - Według Eurostatu u nas sytuacja i tak jest lepsza niż w województwie dolnośląskim – dodał marszałek Piotr Całbecki, wywołując zdziwienie na twarzach obecnych, ponieważ jego słowa nie miały pokrycia z rzeczywistością.