Fala hejtu na bydgoską restaurację. Ośmielili się podarować Babiarzowi darmowe danie

Jeśli Wolność w ogóle Coś znaczy, oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć …

Panie Przemysławie jeśli to do Pana dotrze  - ma Pan u nas dożywotnio darmowy ramen.

Podobno mamy nowe standardy,  praworządność, wolność słowa. 

Kochani i prosimy beż politycznych podtekstów i religinych odniesień.  To nie jest post o tym. Bronimy Pana Przemysława bo nie zasłużył na żadne zawieszenie i mamy nadzieję że TVP pójdzie po rozum do głowy.

To nie miejsce na wojnę popisu.

Po tych wpisach na restaurację wylała się fala hejtu. Do tego stopnia, że musiano wyłączyć komenatrze:

Tak proszę Państwa wygląda dziś Polska .

Skąd w ludziach tyle jadu i nienawiści, że post w obronie dziennikarza skłania niektórych tu wymienionych do takiego hejtu i reakcji oraz wypisywania do nas obraźliwych wiadomości.

Czy naprawdę już do tego doszło, że Polska jest tak podzielona, że jeden drugiemu najchętniej nóż by w plecy wbił?

Naprawdę przykro na to patrzeć...

Na nas nie robi to wrażenia.  Drodzy hejterzy to tylko świadczy o Was

Ps. dziękujemy za wszystkie mile słowa i wiadomości które nam wysyłacie.  To przywraca wiarę w ludzi i w to, że może  jeszcze jest szansa na normalność.

O 22 zamykamy możliwość komentowania. Kto chciał zabrał głos. Nie mamy czasu cały dzień odpisywać i sprawdzać postów. Dziękujemy i pozdrawiamy