Terminal w Emilianowie nie powstanie. Kluczowa inwestycja dla regionu utknęła
fot. Wikipedia
Miał być logistycznym sercem Kujaw i Pomorza – miejscem, gdzie kontenery z portów morskich trafiałyby na krajowe drogi. Dziś spółka odpowiedzialna za budowę terminala intermodalnego w Emilianowie jest postawiona w stan likwidacji. Brak zaangażowania partnerów w finansowanie projektu, a przede wszystkim władz, zatrzymał inwestycję o ogromnym znaczeniu dla Bydgoszczy i całego regionu.
Inne z kategorii
Świecie jako centrum innowacji: architektura spotyka medycynę!
Dron spadł w Inowrocławiu! Komunikat wojewody.
Terminal intermodalny w Emilianowie, planowany od lat jako strategiczna inwestycja dla Bydgoszczy i województwa kujawsko-pomorskiego, znalazł się w impasie.
Projekt zakładał stworzenie nowoczesnego centrum przeładunkowego łączącego transport kolejowy i drogowy. Z portów w Gdańsku i Gdyni kontenery miały trafiać koleją pod Bydgoszcz, a stamtąd samochodami ciężarowymi do różnych części kraju. Inwestycja miała odciążyć drogi, zwiększyć atrakcyjność inwestycyjną regionu i włączyć go w europejską sieć transportową.
Jak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na interpelację posła Piotra Króla z 23 października 2025 r., szanse na realizację projektu są obecnie praktycznie zerowe. Spółka Terminal Intermodalny Bydgoszcz Emilianowo sp. z o.o. została postawiona w stan likwidacji.
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, posiadający większość udziałów, wywiązał się ze swoich zobowiązań, lecz pozostali partnerzy – w tym PKP S.A., Bydgoski Park Przemysłowo-Technologiczny i samorząd województwa – nie podjęli decyzji o finansowym zaangażowaniu. Brak kapitału wstrzymał realizację przedsięwzięcia. Rząd w Warszawie zachowuje się tak, jakby nie zależało mu na powstaniu projektu.
31 stycznia 2025 r. wspólnicy zdecydowali o sprzedaży aktywa trwałego – praw wynikających z decyzji środowiskowej wydanej w lipcu 2023 r. Przetarg nie przyniósł jednak rozstrzygnięcia. Obecnie nie prowadzi się żadnych uzgodnień dotyczących budowy terminala, a według Ministerstwa Infrastruktury – inwestycja nie jest planowana.
Likwidator spółki ogłosił po raz kolejny przetarg na sprzedaż decyzji środowiskowej. Termin skłądania ofert mija 6 listopada. Cena wywoławcza to 35 tys. zł.
Jedynym pozytywnym akcentem jest zakończona budowa węzła drogowego w pobliżu terenów inwestycji, co może w przyszłości zwiększyć wartość gruntów i stworzyć warunki do reaktywacji projektu.
Terminal w Emilianowie miał być wspólnym dziełem państwowych spółek i samorządu, a zarazem jednym z filarów gospodarczej modernizacji regionu. Dziś jednak jego przyszłość pozostaje niepewna.
Zatrzymanie budowy terminala to poważna strata dla całego regionu. Emilianowo mogło stać się ważnym ogniwem korytarza transportowego Bałtyk–Adriatyk, łączącego polskie porty z południem Europy. Brak tej inwestycji oznacza utratę szansy na rozwój nowoczesnej logistyki, a także mniejsze możliwości przyciągania inwestorów i tworzenia nowych miejsc pracy w otoczeniu Bydgoszczy.
Choć projekt formalnie nie został zamknięty, jego przyszłość zależy od ponownego zainteresowania partnerów i decyzji rządowych o przywróceniu go do strategii rozwoju infrastruktury krajowej.