Kodeks Korwina zostanie w Polsce. Za sprawą rekomendacji Rady ds. Narodowego Zasobu Bibliotecznego

Zabytek pochodzi z Biblioteki Korwina (Bibliotheca Corvinae): biblioteki węgierskiego króla Macieja Korwina założonej przy udziale jego żony, Beatrycze Aragońskiej, na zamku w Budzie, w II poł. XV wieku.

Biblioteka uchodzi za jeden najwspanialszych księgozbiorów okresu renesansu. Tzw. Kodeks Korwina to swego rodzaju katalog iluminowanych manuskryptów tej Biblioteki, spisany w formie poematu. Już od XVI wieku księga była związana z Toruniem. – Została przekazana bibliotece tworzącego się wówczas Gimnazjum Toruńskiego (Akademickiego), w tamtym czasie bardzo ważnego ośrodka intelektualnego w tej części Rzeczpospolitej – przekazuje rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Beata Krzemińska. To jednocześnie najcenniejsza pozycja w zbiorach Książnicy Kopernikańskiej i jeden z najcenniejszych XV-wiecznych iluminowanych rękopisów w Zachodniej Europie. 

2 lutego w Sejmie złożony został poselski projekt ustawy, na mocy której zabytek zostałby przekazany Węgrom jako podziękowanie za sprezentowaną Polsce zbroję Zygmunta Augusta. Książnica miałaby otrzymać za wolumin 25 mln zł rekompensaty.

Propozycja spotkała się ze sprzeciwem samej Książnicy i społeczności – pod apelem do Sejmu o zaniechanie prac nad projektem ustawy podpisało się w Internecie 27 tysięcy osób.

Dyrektor Książnicy Kopernikańskiej Danetta Ryszkowska-Mirowska i marszałek Piotr Całbecki/fot. Szymon Zdźiebło, wwww.tarantoga.pl dla UMWK-P

W piątek (8 kwietnia) marszałek województwa Piotr Całbecki poinformował o pozytywnej decyzji Rady ds. Narodowego Zasobu Bibliotecznego w sprawie włączenia księgi do tego zasobu. – Rekomendacja Rady oznacza w praktyce, że nasz wolumin się w tym zasobie znajdzie, a to z kolei oznacza najwyższą ochronę zabytku, także przed ewentualnymi próbami wywiezienia z kraju – tłumaczy Beata Krzmieńska.

Podczas spotkania z dziennikarzami marszałek poinformował też, że podjął decyzję o rozbudowie Książnicy Kopernikańskiej, co będzie kosztowało 100 mln złotych. Podziękował też osobom zaangażowanym w działania na rzecz pozostawienia Kodeksu w Toruniu.