Wydarzenia 25 lis 2017 | Redaktor
Marszałek nie da pieniędzy na czwarty krąg Opery Nova

Wizualizacja czwartego kręgu Opery Nova / materiały Pracowni Warsztat Architektury

W projekcie budżetu województwa kujawsko-pomorskiego na przyszły rok nie ma pieniędzy na czwarty krąg Opery Nova. Bydgoscy radni nie kryją oburzenia - Trzeba wyjątkowo dużo złej woli, żeby grosza nie wpisać do budżetu – komentuje Roman Jasiakiewicz.

W mediach od kilku miesięcy możemy oglądać wizualizację czwartego kręgu Opery Nova. Zgodnie z koncepcją w budynku ma się znaleźć sala kameralna z widownią na około 450-500 osób, przestrzeń wystawiennicza, oraz sala konferencyjna na około 250-300 widzów). Dzięki rozbudowie wartej około 80 mln zł udałoby się poprawić komfort pracy muzykom, a także stworzyć zaplecze pod festiwal Camerimage.

W lutym tego roku Miasto Bydgoszcz podpisało z Województwem Kujawsko-Pomorskim umowę dotyczącą rozbudowy Opery Nova. Mimo, że placówkę podlega marszałkowi, partycypację w kosztach budowy czwartego kręgu zadeklarował prezydent Rafał Bruski. W projekcie budżetu Bydgoszczy zapisano 200 tys. zł na opracowanie dokumentacji projektowej. Zarząd Województwa z marszałkiem na czele w projekcie budżetu województwa nie zapisali na ten cel choćby złotówki. To stawia inwestycję pod dużym znakiem zapytania.

Oburzenia nie kryją wszyscy bydgoscy radni Sejmiku Województwa. Na konferencji prasowej skrytykowali budżet. - Bydgoszcz. Trzeba wyjątkowo dużo złej woli, żeby grosza nie wpisać do budżetu – ocenił Roman Jasiakiewicz. - Na Filharmonię Pomorską, która stoi u progu potężnych inwestycji, zapisano 50 tysięcy złotych – zauważył.

Z niedowierzaniem stwierdziłam, że w tym budżecie nie ma zagwarantowanych środków na rozbudowę Opery Nova – wtórowała radna Dorota Jakuta.

Bydgoscy radni planują złożyć poprawkę do projektu budżetu. Chcą, aby marszałek wygospodarował 2 mln zł na opracowanie dokumentacji budowlanej czwartego kręgu Opery Nova. Do sprawy wrócimy.

AF

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor