Historia 24 maj 2021 | Krzysztof Drozdowski
Nie ma pomnika na 100-lecie powrotu do Macierzy, bo są kwiaciarnie

fot. Anna Kopeć

20 stycznia 2020 roku obchodziliśmy w Bydgoszczy 100-lecie powrotu miasta do Macierzy po 148 latach pruskiego zaboru. Z tej okazji władze miasta zapewniały, że zostanie zorganizowany konkurs na pomnik, rzeźbę lub instalację artystyczną upamiętniającą to podniosłe wydarzenie. Rok po tej wielkiej rocznicy z obietnic nic nie zostało zrealizowane i nie zapowiada się by coś mogło się zmienić.

20 stycznia 2020 roku tłumy bydgoszczan spotkały się na Starym Rynku, gdzie wspólnie świętowali 100-lecie powrotu miasta do Macierzy. Obchody były zorganizowane z dużym rozmachem, a główną atrakcją była inscenizacja historyczna na płycie Starego Rynku, czyli miejscu, gdzie 100 lat wcześniej ówcześni polscy mieszkańcy miasta witali pierwsze wkraczające  oddziały Wojska Polskiego.

Z okazji tej ważnej dla wszystkich rocznicy władze miasta zapowiedziały, że zostanie ogłoszony konkurs na godne upamiętnienie tego wydarzenia w postaci pomnika, rzeźby lub instalacji artystycznej. 

Czytaj też: Tak może wyglądać plac Wolności. Propozycja urbanistów [WIZUALIZACJE]

Zapytanie w sprawie złożonej deklaracji złożył radny Jarosław Wenderlich. W odpowiedzi zastępca prezydenta Michał Sztybel oznajmił, że wszelkie - przygotowania zostały wstrzymane ze względu na prowadzone prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego Śródmieście - Plac Wolności". 

Jak wskazuje Michał Sztybel prace te zostały rozpoczęte - w celu umożliwienia dalszego prowadzenia działalności przez kwiaciarnie zlokalizowane na Placu Wolności.

Nowy pomnik, który np. mógłby przedstawiać wkraczajacego na koniu gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego miałby zastąpić obecny pomnik wolności, który powstał z przekształcenia pomnika ku czci Armii Czerwonej.

Czytaj też: Powrót do Macierzy. Niech żyje wolna Bydgoszcz!

Krzysztof Drozdowski

Krzysztof Drozdowski Autor

Publicysta, autor wielu książek historycznych.