Nie ma pomnika na 100-lecie powrotu do Macierzy, bo są kwiaciarnie
fot. Anna Kopeć
20 stycznia 2020 roku obchodziliśmy w Bydgoszczy 100-lecie powrotu miasta do Macierzy po 148 latach pruskiego zaboru. Z tej okazji władze miasta zapewniały, że zostanie zorganizowany konkurs na pomnik, rzeźbę lub instalację artystyczną upamiętniającą to podniosłe wydarzenie. Rok po tej wielkiej rocznicy z obietnic nic nie zostało zrealizowane i nie zapowiada się by coś mogło się zmienić.
Inne z kategorii
Nowa Wilejka: Miejsce pamięci i duchowości na wschodnich obrzeżach Wilna
20 stycznia 2020 roku tłumy bydgoszczan spotkały się na Starym Rynku, gdzie wspólnie świętowali 100-lecie powrotu miasta do Macierzy. Obchody były zorganizowane z dużym rozmachem, a główną atrakcją była inscenizacja historyczna na płycie Starego Rynku, czyli miejscu, gdzie 100 lat wcześniej ówcześni polscy mieszkańcy miasta witali pierwsze wkraczające oddziały Wojska Polskiego.
Z okazji tej ważnej dla wszystkich rocznicy władze miasta zapowiedziały, że zostanie ogłoszony konkurs na godne upamiętnienie tego wydarzenia w postaci pomnika, rzeźby lub instalacji artystycznej.
Czytaj też: Tak może wyglądać plac Wolności. Propozycja urbanistów [WIZUALIZACJE]
Zapytanie w sprawie złożonej deklaracji złożył radny Jarosław Wenderlich. W odpowiedzi zastępca prezydenta Michał Sztybel oznajmił, że wszelkie - przygotowania zostały wstrzymane ze względu na prowadzone prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego Śródmieście - Plac Wolności".
Jak wskazuje Michał Sztybel prace te zostały rozpoczęte - w celu umożliwienia dalszego prowadzenia działalności przez kwiaciarnie zlokalizowane na Placu Wolności.
Nowy pomnik, który np. mógłby przedstawiać wkraczajacego na koniu gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego miałby zastąpić obecny pomnik wolności, który powstał z przekształcenia pomnika ku czci Armii Czerwonej.
Czytaj też: Powrót do Macierzy. Niech żyje wolna Bydgoszcz!