Konferencja prasowa w obronie Radia PiK

Prezes Rozgłośni – Pani redaktor Jolanta Kuligowska-Roszak, która w rozgłośni regionalnej radia pracowała od 1977 roku zwolniona była dwukrotnie. Pierwszy raz miało to miejsce podczas Stanu Wojennego za gen. W. Jaruzelskiego, drugi raz teraz przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pułkownika B. Sienkiewicza. Kwestionujemy odwołanie Zarządu, którego dokonano, w ocenie nas radnych , wbrew przepisom ustawy o radiofonii i statutowi spółki.

Negujemy także uchwałę o rozwiązaniu spółki. Dlatego skierowaliśmy już 9 stycznia br. pismo do Szefa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy o ocenę wskazanych czynności. To już kolejne pismo które kierujemy w obronie mediów publicznych.

Będziemy publicznie zadawać pytania o likwidację. Czy mamy do czynienia z faktyczną likwidacją, czy z działaniami pozornymi, które są nieważne? Jeżeli istniałaby faktyczna próba likwidacji, to co dalej z budynkami, pracownikami, zawartymi umowami. Pamiętajmy, że w oświadczeniu Prezes Kuligowskiej wskazano, że spółka kończy rok bez straty finansowej.

Jest już publiczną informacją, iż w przypadku Radia Katowice pojawiła się oferta nabycia spółki… Jaki będzie los bydgoskiej rozgłośni? Czy spółka będzie wciąż tu w Bydgoszczy płacić podatki. Czy może będzie próba powrotu do czasów Radiokomitetu? Próby łączenia z TVP, a podatki płacone w Warszawie?

Dodatkowo zwracamy uwagę, iż w przypadku Radia PIK Prezes Zarządu jest równocześnie Redaktorem Naczelnym. To na redaktorze naczelnym spoczywają wynikające z prawa prasowego obowiązki, w tym publikacja urzędowych komunikatów. Czy likwidator , który nie urzęduje na co dzień w spółce wykonuje aktualnie obowiązki naczelnego? Czy może obecnie nikt takiej funkcji nie wykonuje. Przy aktualnej sytuacji za wschodnią granicą jest to bez wątpienia rzecz budząca przerażenie…

Nie zgadzamy się na rozwiązanie spółki m. in. mając na uwadze misję z ustawy o radiofonii, którą realizuje Polskie Radio PIK. Radio PIK, to także bardzo bogate archiwum będące historią naszego regionu. Brońmy Polskiego Radia Pomorza i Kujaw z siedzibą w Bydgoszczy!